Lord jest pięknym, dużym i jeszcze bardzo młodym, szaro burym kocurkiem, ma dopiero ok. 9,5 miesięcy.
Został niedawno złapany i zawieziony do weta, został wykastrowany, a ponieważ okazał się bardzo łagodnym kocurkiem, więc szkoda było go wypuszczać i szukamy stałego domku.

Jest w tej chwili w domku tymczasowym, wraz ze swoim młodszym rodzeństwem.
Jest bardzo nieśmiały i łagodny. Większość czasu siedzi w kryjówce, a kiedy się go głaszcze,, zaczyna mruczeć. Potrzebuje czasu i cierpliwości, żeby się otworzyć i być wspaniałym kotem.

Jeśli jeszcze trochę urosnie, to będzie naprawdę wielkim pięknym pumem.
Ma piękne gęste futerko, jego mama jest koteczką z dłuższym włosem.
Jest odpchlony i odrobaczony.

Szukamy mu domku najlepiej z jakimś innym kocim towarzystwem, ale niekoniecznie.
Bardzo lubi towarzystwo swojego młodszego brata, więc pewnie lepiej odnalazłby się w innym kocim stadku.

Oddam tylko w dobre, odpowiedzialne ręce.