Wyciągnieta z piekła, teraz zaczyna nowy rozdział!

Piątka żyła w strasznych warunkach. Zamknięta na całą domu w małym kojcu z innymi psami. Żyły na własnych odchodach, bez kontaktu ze światem. Została odebrana, ale i tutaj nie było jej z początku łatwo.
Każdego dnia pracowaliśmy nad jej zaufaniem. Robiła postępy, choć minimalne. Najpierw musieliśmy ją wynosić na rękach na dwór, pozniej zaczęła wychodzić na krótkie spacery ale zaraz wracała do siebie. A teraz? Jak szalona wybiega na dwór by bawić się z innymi psami! A potem grzecznie wraca na porę jedzenia. Uwielbia nas - a my ją!
Ale to byłoby za piękne, gdyby jej przeszłość nie miała wpływu na to jaka jest teraz. Piątka bardzo boi się obcych osób. Czuję się wtedy zagrożona, jakby nie miała możliwości ucieczki. Potrzebuje dużo czasu i pracy, by zaufać. Ale to nie oznacza, że się nie uda prawda?

Piątka jest jeszcze młoda sunią. Przed nią całe życie. Szukamy odpowiedzialnego domu, najlepiej z ogrodem i bez małych dzieci. Zainteresowanych adopcją prosimy o wypełnienie ankiety: https://forms.gle/1PK3bQCxaz8ShSu56

Kontakt: 78*******02, 69*******28