Niewielki, ważący ok 8 kg piesek w typie teriera, ma ok 2 lata.
Papik koczował ze swoim bratem pod domem swojego pana, który zmarł :(
Były dokarmiane przez dobra duszę , jednak były bezdomne.
Kleszcze, babeszjoza, zarobaczone . Papik w przeciwieństwie do swojego brata był wychudzony ,dodatkowo zjadł prawdopodobnie szczepionkę dla lisów po której było z nim bardzo źle.
Papik jest miłym , spokojnym , kochanym w stosunku do człowieka psem .
Uwielbia się przytulać , prosi o głaskanie .
Dogaduje się z innymi psami .
Choć swojego brata bardzo dominuje .
Całkiem dobrze radzi sobie na smyczy .

Cudownie, gdyby obaj bracia znaleźli wspólny dom... Jednak jeśli takowy się nie znajdzie , chłopcy pójdą do osobnych adopcji.

Papik jest wykastrowany, zachipowany , niedługo szczepienie .

Urodnik przebywa w ok Starachowic/Świętokrzyskie.
Adopcja.