Ten smutny, apatyczny i zrezygnowany piesek nazywa się Papa i przyjechał do nas z gminy Janów Lubelski. Strzelamy, że Papa ma około 15 lat, choć tak naprawdę w jego przypadku ciężko ocenić to precyzyjnie. Psiak jest bardzo łagodny wobec ludzi. Toleruje koty i również ze zdecydowaną większością psów dogada się bez problemu. Chętnie podąża za człowiekiem na spacerach i lubi być głaskany. Czy Papa zdąży jeszcze kiedyś poczuć radość i poczucie bezpieczeństwa? Czy znajdzie się ktoś, kto postanowi wynagrodzić mu nieszczęście jakie go dotknęło? Jeśli tylko ktoś ma możliwość przygarnięcia staruszka, bardzo prosimy o domek