Dzień dobry,

mamy do oddania psa w typie rasy Doberman. Pies ma 4 lata. Od urodzenia był z nami, mieszkaliśmy w segmencie z ogrodem, uwielbia biegać, pilnować "swojego" terenu.

Z powodów osobistych musieliśmy się przeprowadzić do wynajmowanego mieszkania, gdzie niestety pies nie może się odnaleźć (trwa to już 9 miesięcy). Podczas gdy nas nie ma w domu (CZYLI PO 10 H dziennie), jest zamykany w dużej klatce.
Zdajemy sobie sprawę z tego, że się męczy.

Jak miał niecałe 2 lata urodził nam się synek - nie przejawiał nigdy agresji, aczkolwiek teraz na znacznie mniejszym metrażu i gdy syn już podrósł (3 lata) potrafi na niego skoczyć, "chapnąć" w rękę, albo podgryźć - zaczepiając do zabawy. Z racji jego masy kończy się to, albo upadkiem, albo płaczem, albo i jednym i drugim..

Nie lubi innych psów, na spacerach jak tylko zobaczy jakiegoś to szarpie się na smyczy i szczeka mimo, że wychodzimy z nim w kolczatce i kagańcu.

Szukamy dla niego domu z ogrodem/z zamkniętą posesją tak, żeby mógł biegać i jak wcześniej wspomniałam pilnować terenu. Przez swoją energię na pewno nie nadaje się do mieszkania, ani małych dzieci.

Zapraszam do kontaktu, chętnie odpowiem na wszystkie pytania.

PS Oczywiście wszystkie jego rzeczy włącznie z klatką chcielibyśmy oddać razem z nim. Jesteśmy zdecydowani również na zapewnienie mu jakiejś wyprawki żywieniowej dla nowych właścicieli.