Witam
Sprzedaję chińskie PM2 kupione żeby się przymierzyć i trochę nim pobawić. Potem wpadła mi w ręce kapara i PM2 już mnie nie jara:)

Porządnie zrobiony na tyle, że opłacało się go trochę stuningować:
1- dołożyłem backspacer trochę kombinowany bo od oryginału ale pasuje idealnie
2- wymieniłem podkładki na fosfo-brązy o różnych wielkościach żeby miał zero luzów i fajną mechanikę
3- dorobiłem ogonek z lego pod kolor backspacera
4- ma kulkę stalową zamiast wypustki w stali tzw detent ball
5- pomęczyłem trochę blokadę aby zapadała jak zaspawana
6- wyszlifowałem wejście detent Balla w ostrzu aby się otwierał bardziej płynnie.

Stal jest spoko, otwierałem i zamykałem ten nóż pewnie z 200 razy i jest tylko delikatny ślad na styku blokada-ostrze, co nie jest takie oczywiste w chinolu. Szlif nie ruszany bo golił z pudełka.
Centra praktycznie w punkt, zajęła 1 wieczór walki, z fabryki tarł ricasso o liner przy otwieraniu.

Edit: Pół godziny zabawy i już można go zamknąć ruchem nadgarstka więc ładnie się dociera a był skręcony na nowych podkładkach do oporu tak aby nie miał luzu żadnego na boki. Pewnie jeszcze ze 2-3 dni zabawy i będzie ładnie płynny. Po tym locktite na drugą stronę pivota i będzie git. Za to po otwarciu jest sztywny jak kawał pręta. Robi wrażenie "OVERBUILT" czyli solidniejszy niż wygląda, linery porządna stal a nie blaszka z puszki po romperze. Na czas docierania otwór osłonięty taśmą by farba się nie wycierała. Spydie flick wychodzi za każdym razem.

Idealny kształt ostrza, nie tak jak te najtańsze klony mające róg jak nosorożec i inne cuda. Stoi na ogonie i ostrzu tak jak oryginalne Spyderco.
Śruby- pancerne najlepsze jakie kiedykolwiek obrabiałem, ani śladu używania i odkręcania.

Dla proszących lecą-fotki pod jarzeniówką i kilka nowych w słońcu bo właśnie wyszło dlatego, że to camo w każdym świetle inaczej wygląda. G10 lekko prześwituje ale jest mega sztywne.
Farba na ostrzu nie jest idealnie równo położona więc myślę czy mu jeszcze nie zrobić stonewash.

Do obejrzenia i odbioru w Poznaniu, wysyłka tylko po konkretnych ustaleniach bo dzieciaki kupują a potem mama nie pozwala paczki odebrać. Ewentualnie zadatek na wysyłkę w 2 strony albo przedpłata bo niektórzy się nagle odmyślają albo wielce zapominają odebrać paczki.

Ceny nie negocjuję! i nie obniżam z czasem, sam backspacer i podkładki to koszt łącznie 50 zł a ile roboczogodzin to nawet nie wspominam. Kupujesz gotowy produkt, poprawiony względem fabrycznego więc jak cena nie pasuje to sam kup i se zrób:)

Edit; nie robię już żadnych rezerwacji do 1-szego czy na po weekendzie, kto pierwszy ten lepszy bo ludzie są niepoważni.