MOZART - choć psiak reaguje na '' SYNUŚ''
Nasz skarb - po ogromnej przemianie.

Odebrany z interwencji z kilkudziesięciu psów jako dzikus, który smycz i ludzi traktował jak ZŁO.

Gdy do nas trafiły, wszystkie nie wiedziały co się dzieje, ale co się dziwić. Nagle ludzie zaczęli zwracać na nie uwagę... Mozart był jednym z psów, które najbardziej się bały. Szczekał na każdego, kto wchodził do boksu, w ten sposób czuł się bezpiecznie.
Teraz Mozart to jeden z psiaków, które najbardziej kochają człowieka. Uwielbia biegać po terenie schroniska, szaleje wtedy jak małe dziecko. Na smyczy chodzi bardzo ładnie, zawsze przy nodze i zawsze wpatrzony w człowieka.
Pokochał kontakt z człowiekiem i coraz ciężej jest mu opuścić ukochanych wolontariuszy...

Zawsze stoi przy kratach, zawsze go widać, jak patrzy z nadzieją, że to właśnie do niego idzie ktoś, aby wziąć na spacer. On nie wie co to prawdziwy dom, jednak my mocno wierzymy, że znajdzie się ktoś, kto zabierze naszego synusia do ciepłego, kochającego domu i da mu dużo miłości.

Do nowych osób jest nieśmiały, jednak szybko zajmuje mu przekonanie się, że nikt więcej nie zrobi mu krzywdy.
Szukamy domu, który w razie potrzeby, będzie gotowy na pracę z behawiorystą.

Urodził się w 2019 roku.

Jest wykastrowany, zaszczepiony i zaczipowany.

Przebywa w Radomiu.
Transport we własnym zakresie.

Kontakt tylko telefoniczny
OLA 53*******74
KASIA 50*******47