Sprzedam swojego prywatnego Piniacza. Mitsubishi Pajero Pinin 2.0 GDI, rocznik 2002, przebieg 225k. W moim posiadaniu 6 lat, w tym czasie przekręciłem koło 55k. Przegląd ważny do 11.2025, OC do 03.2026.

PLUSY:
- Napęd 4x4, skrzynia Super Select z reduktorem, wszystko działa
- Niekatowany, jeżdżony rekreacyjnie las-jezioro-grzyby-ryby
- Klima, podgrzewane fotele, czujniki parkowania przód i tył
- Lakier w ładnym stanie
- Orurowanie przód i progi
- Silnik suchy, pracuje cicho, odpala od strzała, również zimą przy -15
- Jeździ i jest Pininem ^^

MINUSY:
- Ruda atakuje podłużnice i tylne lewe nadkole (zdjęcia)
- Regularnie zapala się Check Engine (zdaje się błąd katalizatora)
- Wyświetlacz zegara nie styka, znikają literki (standard w Pininach)
- Poci się zbiornik paliwa, pewnie trzeba niebawem wymienić
- Brak opon letnich (dokonały żywota w zeszłym sezonie), auto stoi na zimówkach Fulda

Za mojej kadencji:
- Wyspawane kielichy, nadkola, mocowania wahaczy
- Wymienione sprężyny tył
- Wymieniona przepustnica
- Wstawiony nowy wlew paliwa
- Terenowa bieżączka (łożyska, końcówki drążków, wysprzęglik, nowy akumulator)
- W ostatnim czasie wymienione klocki, tarcze i sonda lambda
- Od stycznia 2024 tankowane wyłącznie 98
- Oleje, filtry itp wymieniane na bieżąco, ostatnio ~7k temu

Generalnie Pinin jak to Pinin - na samą myśl o soli i śniegu dostaje kataru i rdzawej wysypki. Co rok trzeba zaglądać i reagować, ale przy odrobinie troski ten cud japońsko-włoskiej motoryzacji posłuży jeszcze długo. Szczery opis, sprzedaję jak stoi, bez ściemy i paćkania biteksami. Cena do negocjacji.