Misio, piesek który wraz ze swoim bratem tydzień temu zostali wyrzuceni z auta pod lasem szuka swojej rodziny,która pokocha go na zawsze. Obecnie przebywa bez dachu nad głową na mojej działce, ze względu na moje warunki mieszkaniowe(posiadam swoje psy i małe dzieci) nie mogę go przygarnąć, pieski znalazły schronienie na mojej działce, na którą codziennie przyjeżdżam je karmić i głaskać ale poza tym jest bardzo spragniony bliskości człowieka i tęskni. Teraz jego braciszek został adoptowany a on został na działce sam. Całą noc czuwa pod bramką i wyczekuje. Jechaliśmy z nim autem, sprawdzaliśmy jak zachowa się w bloku, na schodach, w kontaktach z innymi psami oraz dziećmi i śmiało mogę stwierdzić że to idealny towarzysz, wierny i oddany. Weterynarz określił wiek pieska na 10miesięcy, piesek został dwukrotnie odrobaczony. Więcej informacji udzielę telefonicznie.