Misia to najpiękniejsze schroniskowe serduszko. Serduszko, które pomimo lat otrzymywania „razów”, lat strasznej niedoli, lat zła i podkurczonych ze strachu nóżek - wciąż ufa i prosi człowieka o miłość. I wciąż na nią nie zasługuje…

A Misiulka w schronisku tak cudnie rozkwitła. Poznała piękne życie, ludzi którzy ją kochają, spacerki i inne pieski. Poznała beztroskę i uwierzyła, że nie trzeba się bać. Pokochała tulaski i pokochała nas miłością bezwarunkową.

Misia to wspaniała mądra sunia. Tak doświadczona przez ZŁO, a przy tym tak radosna, tak „wdzięczna”, tak pogodna.

Gdy zajrzymy do niej do boksu - cieszy się całą sobą. Tańce radości.

Gdy odchodzimy, mocno nam „wyrzuca” - głosując po psiemu, że jak to ten kolejny raz zostanie sama.

Misia nie jest pierwsza w kolejce do adopcji, bo każdy myśli że czarna i zwykła. I myli się - bo Misia jest NIEZWYKŁA. Czekamy na dom, który dostrzeże w niej tą niezwykłość!

Misia może zamieszkać z psami i kotami.

Ma około 6 lat.

Przebywa w schronisku 80 km od Warszawy.

Kontakt 69*******71 (jeśli nie odbieramy zostaw SMS)