Do sprzedania Mercedes Benz W124 300D z pancernym silnikiem OM603. Zadbany i ładny egzemplarz z 1990 roku.

W ciągu ostatniego roku wykonałem osobiście szereg napraw - wymieniłem wszystkie świece żarowe wraz z ich przekaźnikiem, uszczelniłem komory wstępne pod wtryskiwaczami które tego wymagały, wymieniłem uszczelkę kolektora dolotowego. Wykonałem nową wiązkę elektryczną klapy tylnej. Zimne luty sterowniku świateł zostały usunięte, poprzez przelutowanie całego elementu na nowo. Dołożyłem sterownik centralnego zamka, w estetycznej obudowie zaprojektowanej przeze mnie. Poza tym nowy cały układ chłodzenia. Chłodnica Hella-Behr ze starych zapasów, już nieprodukowane, nie żadne badziewie. Nowa pompa wody INA, termostat, wiskoza Behr, nowy pas klinowy. Wymienione łożyska w napinaczu, amortyzator napinacza. Amortyzator pompy wtryskowej. Przy okazji wymiany chłodnicy odmalowałem klaksony i stalowe przewody przed chłodnicą, bo zbyt kontrastowały powierzchowną rdzą z nową chłodnicą. Dalej poprawione luty w liczniku bo wariował wskaźnik temperatury. Dołożony przekaźnik do zasilania żarówek bez niszczenia oryginalnej instalacji. Zamontowałem też nową wysuwaną elektryczne antenę. Zregenerowałem pompę wspomagania i wymieniłem przewody gumowe od jej hydrauliki. Wymieniłem przednie głośniki pod maskownicami na współczesne, stare przerywały. W skrócie lubiłem grzebać przy tym aucie, wszystko robiłem sam żeby nie było żadnego partactwa.

Poprzedni właściciel remontował tylne zawieszenie.
Mercedes stoi na felgach z epoki, które zostały odmalowane. Opony są nowe, kupione kilka miesięcy temu Kleber Quadraxer. Przez zimę auto nie jeździło więc w sumie są nowe. Dołożyłem mu piękne radio Blaupunkt z epoki. Moim zdaniem znacznie lepsze od Bekerów jakich pełno w tych Mercedesach. Szyberdach działa i nie cieknie. Auto przyjemnie się prowadzi, biegi wchodzą tak jak powinny. Jeździć i się cieszyć.

Zapraszam poważnie zainteresowanych. Nie ma problemu żeby obejrzeć go na stacji czy od spodu. Jeżeli ktoś chce zdjęcia konkretnych miejsc to mogę podesłać. Nie spieszy mi się ze sprzedażą - Mam czym jeździć, to było auto na weekendy gdy nie ma soli na drogach.
Dorzucam oryginalny olej do dyfra, uszczelniacze dyfra, sworznie przednich wahaczy. Uszczelniacz koła pasowego wału. Zimy nie wytrzymał akumulator, więc też nowy Yuasa 76Ah w cenie. Pod dywanikami czy we wnęce koła zapasowego nie ma śladu korozji. Poprawić można gniazda do podnoszenia auta oryginalnym lewarkiem - temat znany posiadaczom (pod zaślepkami w progu). Gdzieniegdzie niewielkie purchelki. Do wymiany uszczelniacz koła pasowego wału który dorzucam.
Mogę wysłać więcej zdjęć z podwozia i innych miejsc.