Prywatne
Numer VIN: WDDGJ7HB4CF797614
Model: C Klasa
Rok produkcji: 2012
Paliwo: Benzyna
Typ nadwozia: Coupe
Przebieg: 74 000 km
Kolor: Srebrny
Poj. silnika: 6 208 cm³
Stan techniczny: Nieuszkodzony
Skrzynia biegów: Automatyczna
Kraj pochodzenia: Stany Zjednoczone
Moc silnika: 457 KM
Napęd: Na tylne koła
Opis
Dzień dobry,
Sprzedaje spełnione marzenie :)
Od zawsze chciałem mieć v8 pod maską. Od zawsze z tyłu głowy miałem gdzieś te magiczne literki AMG.
Mercedesa sprowadziłem z USA. Miałem już w tym doświadczenie, wcześniejszy mój samochód też pochodził zza wielkiej wody. Konkretnie na ten egzemplarz czekałem pół roku, codziennie przeglądając aukcje. Pięknie spełnił moje założenia.
Po pierwsze nie duza szkoda, po drugie niski przebieg, po trzecie tylko ciepłe Stany (tak żeby AMG nie widziało zimy, u dało się mercedes pochodzi z Santa Barbara) i po czwarte dobra cena. Niestety wszystkie trzy pierwsze założenia nie pomogły mi w tej dobrej cenie, ale to normalna sprawa i miałem wrażenie, że podczas licytacji
cała Europa uparła sie na to auto. Generalnie przebieg 75 tyś km, szkoda to uderzenie w lewy przód, w tym lekko w lewe przednie koło
oczywiście bez odpalonej pirotechniki. Wszystko wymienione w sensie zderzak, błotnik, nadkole na oryginalnych częściach prosto z aso,
oprócz maski. Maska była załamana dosłownie na 10 cm z lewej strony ale z racji, że aluminiowa trzeba było kupić nową.
W tamtym momencie nowa w ASO była niedostępna a używana kosztowała krocie, więc stanęło na używanym zamienniku stalowym.
Oleje, płyny wymienione. Mercedes nie dość że wygląda, to jeszcze fenomenalnie jeździ i hamuje. O wyposażeniu pisać nie będę bo zapewne wszystko wiesz :) Przez rok czasu jeździło mi sie nim fantastycznie, ale dwójka małych dzieci
w coupe.... brak możliwości dłuższych wyjazdów, bo Żonie nie wygodnie, skłoniła mnie do zamiany na suva. Parę dni temu, też z USA, przypłynął do mnie Jeep Grand, również z silnikiem v8. Zakochałem się w takim silniku i myślę, że do póki
będzie można, to właśnie taki stanowić będzie serce mojego samochodu.
Dla zainteresowanych mogę podesłać zdjęcia sprzed naprawy, oraz raport Carfax.
Zapraszam do obejrzenia.
Pozdrawiam
Przemek C.
Sprzedaje spełnione marzenie :)
Od zawsze chciałem mieć v8 pod maską. Od zawsze z tyłu głowy miałem gdzieś te magiczne literki AMG.
Mercedesa sprowadziłem z USA. Miałem już w tym doświadczenie, wcześniejszy mój samochód też pochodził zza wielkiej wody. Konkretnie na ten egzemplarz czekałem pół roku, codziennie przeglądając aukcje. Pięknie spełnił moje założenia.
Po pierwsze nie duza szkoda, po drugie niski przebieg, po trzecie tylko ciepłe Stany (tak żeby AMG nie widziało zimy, u dało się mercedes pochodzi z Santa Barbara) i po czwarte dobra cena. Niestety wszystkie trzy pierwsze założenia nie pomogły mi w tej dobrej cenie, ale to normalna sprawa i miałem wrażenie, że podczas licytacji
cała Europa uparła sie na to auto. Generalnie przebieg 75 tyś km, szkoda to uderzenie w lewy przód, w tym lekko w lewe przednie koło
oczywiście bez odpalonej pirotechniki. Wszystko wymienione w sensie zderzak, błotnik, nadkole na oryginalnych częściach prosto z aso,
oprócz maski. Maska była załamana dosłownie na 10 cm z lewej strony ale z racji, że aluminiowa trzeba było kupić nową.
W tamtym momencie nowa w ASO była niedostępna a używana kosztowała krocie, więc stanęło na używanym zamienniku stalowym.
Oleje, płyny wymienione. Mercedes nie dość że wygląda, to jeszcze fenomenalnie jeździ i hamuje. O wyposażeniu pisać nie będę bo zapewne wszystko wiesz :) Przez rok czasu jeździło mi sie nim fantastycznie, ale dwójka małych dzieci
w coupe.... brak możliwości dłuższych wyjazdów, bo Żonie nie wygodnie, skłoniła mnie do zamiany na suva. Parę dni temu, też z USA, przypłynął do mnie Jeep Grand, również z silnikiem v8. Zakochałem się w takim silniku i myślę, że do póki
będzie można, to właśnie taki stanowić będzie serce mojego samochodu.
Dla zainteresowanych mogę podesłać zdjęcia sprzed naprawy, oraz raport Carfax.
Zapraszam do obejrzenia.
Pozdrawiam
Przemek C.
ID: 1011097814
Lokalizacja