Ta młodziutka sunia. Została wyrzucona tuż przed wakacjami…
Długo błąkała się sama – głodna, zagubiona, w wysokiej ciąży.

Meduza to prawdziwy skarb – kochająca człowieka do szaleństwa, łagodna i niesamowicie czuła. Uwielbia bliskość, to taka typowa psia przyjaciółka.
To taka sunia, która patrzy prosto w oczy, jakby chciała powiedzieć: „możesz mi zaufać” .

Jest już po zabiegu sterylizacji, zaszczepiona, odrobaczona i zachipowana.
Teraz czeka tylko na jedno – na swój prawdziwy, kochający dom.

O Meduzie:
wysterylizowana
wiek ok roczku
waga 17 kg
świetnie sobie radzi na smyczy
bardzo ładnie dogaduje się z pieskami aby nie były malutkie bo jest zbyt energiczna w zabawach
do kotów niestety ma łowczy stosunek

Meduza przebywa pod Radzyminem, niedaleko Warszawy