Z uwagi na kryzys wieku średniego postanowiłem zmienić MAZDĘ na coś innego. Samochód kupiłem w maju 2023 r. Był sprowadzony z USA w 2015 (oczywiście po wypadku) Przed zakupem auto zweryfikowałem w autoryzowanym salonie MAZDY w Bielsku-Białej (dokumenty do wglądu) Auto miało wtedy przebieg 53396. Musiałem sporo w auto zainwestować - w serwisie wymiana tarcz, klocków tył (wymieniono także zaciski w ramach akcji serwisowej). Następnie u swojego mechanika - konserwacja podwozia, zaciski, klocki, tarcze przód, serwis olejowy, wahacze. Kupiłem nowe opony (samochód na aluminiowych felgach 19" - opony wzmacniane, przejechałem na nich jeden sezon i to nie cały - auto długo stało u elektryka. Rozmiar słuszny, cena opon też zacna!). Musiałem wymienić instalacje elektryczną przednich reflektorów, założyć tylne światło przeciwmgielne i wymienić radio na europejskie (co było błędem - amerykańskie lepiej działało i komunikowało się z telefonem. Na szczęście zostawiłem amerykańską jednostkę i przekazuję jako bonus). Ogółem dołożyłem do pojazdu ponad 15 tyś.
Automat - po mieście spokojny, leniwy, dostojnie autko się prowadzi. Jak trzeba - 192 km robią robotę. Moc z pojemności. Tempomat - intuicyjna obsługa. Kamera cofania. Tapicerka czarna, materiałowa. Miejsca dużo. W środku po amerykańsku - ciemno i plastikowo. Klimatyzacja bardzo wydajna - ręczna. Zegary i wskaźniki po amerykańsku. Duża tarcza w milach, mała w kilometrach. Trochę irytujące jest to, że dystans do następnego tankowania podawany w milach a przejechany dystans w kilometrach. Średnie spalanie podawane w milach - trzeba sobie przeliczyć na kilometry i litry. Wychodzi mi 8,5 litra. Codziennie przejeżdżam 60 kilometrów tylko do pracy i z powrotem. Nie było żadnych incydentów.
Olej w skrzyni biegów wymieniony przy przebiegu 53900. Ostatni serwis olejowy przy przebiegu 64.960 - wymieniam olej co 10-12 tysięcy. Wymieniłem też świece zapłonowe (26.01.2024)
Teraz wady - zderzak przedni jest z wersji europejskiej i czujniki i halogeny nie działają - tak kupiłem i mam to w d.pie!. Klapa bagażnika polakierowana (miałem auto 3 dni i na parkingu ktoś dostawczakiem zrobił wgięcie. Oczywiście spie.niczył. Polakierowałem aale odcień jest minimalnie ciemniejszy. Tylni zderzak po prawej stronie jest delikatnie zdarty (zdjęcia). To już ja - te 15 cm to jednak oszustwo!!
Cena może wygórowana (oczywiście do negocjacji) ale wynika z naprawdę dobrego stanu pojazdu, niskiego, zweryfikowanego przebiegu i poniesionych nakładów na niego.