Mazda 5 (CR19) 2,0 D 110KM 7os
Auto w moim posiadaniu od 2020r.
Wszystkie naprawy robione na bieżąco (olej i filtry w interwałach co 10000km)
Żeby zaoszczędzić czas, fatygę i trafić do właściwych osób poniżej szczery opis.
Auto służyło jako bardzo wygodny samochód rodzinny.
Niestety przychodzi czas, kiedy dzieci idą swoją drogą i przestają towarzyszyć rodzicom, a dodając do tego zmianę miejsca dojazdu do pracy, na przejazd przez miejskie korki, to przyszedł czas na niełatwą decyzję, żeby zamienić fajny i wygodny samochód na mniejszego benzyniaka.
W kwietniu samochód przechodził przegląd techniczny, który przeszedł od strony mechanicznej bez zastrzeżeń. Zwrócono uwagę na prawy próg i powiedziano, że przy tej okazji można popatrzeć na lewy (wymieniany 1,5 roku temu) Była umówiona wizyta u blacharza, który miał zrobić to (prawy próg + nalot na tylnych drzwiach od dołu i popatrzeć na ten drugi próg) + dodatkowo przy tej okazji poprawić lewy tylny narożnik (lekkie spotkanie z innym pojazdem na stacji benzynowej i zrobione na szybko) oraz poprawić złośliwość w postaci rysy na lewym boku, która była chyba karą za zajęcie czyjegoś miejsca parkingowego (rysa od początku zabezpieczona lakierem w kolorze samochodu) Wizyta została jednak odwołana, ponieważ zostałem uświadomiony, że nowy właściciel może kupić auto na "przeszczepy" lub na dojechanie, więc właściwszą strategią będzie odjęcie tego z ceny, co zostało uczynione, więc cena jeżeli podlega negocjacji, to bardzo delikatnej.
W tej chwili samochód czekał również na wymianę oleju z filtrami, które zostały zakupione. Jeżeli zdążę, to wymienię. Jeżeli nie, to komplet dostanie nowy właściciel (olej, filtr oleju, filtr powietrza)
Podczas zapadania decyzji o wymianie pojawiło się również skrzypienie/trzeszczenie na jakiś elementach gumowych z przodu (bankowo nie wymienione niedawno amortyzatory, czy sprawdzone przy tej okazji wahacze)
Jest to diesel starszego typu i chociaż podobno "zimny diesel musi kopcić" to ten tego nie ma. Jeżeli dłużej postoi, to przy odpalaniu może puścić mała chmurkę, ale małą i na krótko.
Samochód nie bierze oleju, ani nie znika mu płyn chłodniczy.
Nie ma ich na zdjęciach, ale do samochodu dodaję koła zimowe (czyli drugi komplet alufelg z oponami)
Przegląd 04 2026
Ubezpieczenie 11 2025
Zewnętrznych oględzin można dokonywać w Bielsku-Białej na oś. Złote Łany
Na bliższe oględziny można się umawiać pod dodanym numerem telefonu, ale dopiero od 16:30 (do 16:00 pracuje i jestem pod innym numerem, którego z powodu obowiązków służbowych nie podaję.