Maleńka sunia szuka ratunku.
Ma tylko 7 kg – jest drobniutka, wielkości kotka.
Ma 7 lat – czyli najlepszy wiek, by kochać i być kochaną.
I ma serduszko tak wielkie, że wystarczyłoby, by obdarzyć nim cały świat.
Niestety, jej rodzina już jej nie chce.
Z dnia na dzień została pozbawiona swojego miejsca na ziemi. Mała nie rozumie – przecież zawsze była wierna, zawsze czekała z merdającym ogonkiem, zawsze ufała bezgranicznie…
Teraz patrzy wielkimi oczkami i jakby pytała:
Czy ktoś mnie jeszcze pokocha?”
To cudowna, delikatna sunia, która zasługuje na spokojny i bezpieczny dom. Jest grzeczna, maleńka i wdzięczna – wystarczy odrobina serca, by znów poczuła się ważna.
Pomóżmy jej znaleźć nową rodzinę, która nigdy jej nie zawiedzie.
Ona nie ma gdzie pójść…
Jeśli możesz dać jej dom lub choćby dom tymczasowy – napisz, udostępnij. Dla tej maleńkiej każda chwila ma znaczenie.