Prywatne
Rok wydania: 1975
Okładka: Miękka
Stan: Używane
Rodzaj: Pozostałe
Opis
wstęp Stanisława Lema !
Wydawnictwo Literackie
wydanie I, Kraków 1975
miękka okładka z obwolutą, 188 stron
Wszystkie reprodukowane w książce obrazy powstały w Szpitalu dla Nerwowo i Psychicznie Chorych w Krakowie-Kobierzynie.
"Książka ta nie jest fachową pracą psychiatryczną, pocętkowaną odsyłaczami do korzeniowego systemu bibliografii wrośniętej w naukowy grunt jakiejś szkoły. Nie jest pracą historyka sztuki, który przesunął widmo swych zainteresowań poza granicę oddzielającą malarstwo nie nawiedzone od nawiedzonego chorobą duchową.Nie jest też komplikacją cudzych spostrzeżeń ani bezpretensjonalną popularyzacją uprzystępniającą oficjalne stanowisko psychiatrii w upatrzonym temacie. Czymże jest wobec tego? Wyrazem osobistych poglądów autorki, która niemal ćwierć wieku leczy chorych psychicznie i zajmuje się ich twórczością.
Aż nadto dobrze znając iluzoryczność łatwych nadziei samarytańskich, tych co z malarstwa chorych chcą zrobić jeszcze jedno lekarstwo, poszukuje w nim funkcji kontaktowej, podtrzymującej godność chorego, który śle sygnały swych stanów dochodzące nas przez ciągły przybór zakłóceń .
Książka ta nie jest beznamiętnym poszukiwaniem prawdy, stronność swoją ujawnia zwierzchnią intencją wtajemniczenia porozumiewawczego, co oznacza, że wywód jest nie tylko częścią gnozy, lecz także etyki wykraczającej poza czyste poznanie. Właśnie dlatego proponuje stanowisko, które, choćby i odmienne od zajmowanego przez czytelnika, może się okazać jego wzbogaceniem".
/ ze wstępu Stanisława Lema/
Wydawnictwo Literackie
wydanie I, Kraków 1975
miękka okładka z obwolutą, 188 stron
Wszystkie reprodukowane w książce obrazy powstały w Szpitalu dla Nerwowo i Psychicznie Chorych w Krakowie-Kobierzynie.
"Książka ta nie jest fachową pracą psychiatryczną, pocętkowaną odsyłaczami do korzeniowego systemu bibliografii wrośniętej w naukowy grunt jakiejś szkoły. Nie jest pracą historyka sztuki, który przesunął widmo swych zainteresowań poza granicę oddzielającą malarstwo nie nawiedzone od nawiedzonego chorobą duchową.Nie jest też komplikacją cudzych spostrzeżeń ani bezpretensjonalną popularyzacją uprzystępniającą oficjalne stanowisko psychiatrii w upatrzonym temacie. Czymże jest wobec tego? Wyrazem osobistych poglądów autorki, która niemal ćwierć wieku leczy chorych psychicznie i zajmuje się ich twórczością.
Aż nadto dobrze znając iluzoryczność łatwych nadziei samarytańskich, tych co z malarstwa chorych chcą zrobić jeszcze jedno lekarstwo, poszukuje w nim funkcji kontaktowej, podtrzymującej godność chorego, który śle sygnały swych stanów dochodzące nas przez ciągły przybór zakłóceń .
Książka ta nie jest beznamiętnym poszukiwaniem prawdy, stronność swoją ujawnia zwierzchnią intencją wtajemniczenia porozumiewawczego, co oznacza, że wywód jest nie tylko częścią gnozy, lecz także etyki wykraczającej poza czyste poznanie. Właśnie dlatego proponuje stanowisko, które, choćby i odmienne od zajmowanego przez czytelnika, może się okazać jego wzbogaceniem".
/ ze wstępu Stanisława Lema/
ID: 917697261
Dodane 11 maja 2024
"Malarstwo i schizofrenia" Noemi Madejska
Tylko przedmiot
80 zł
Cena z Przesyłką OLX
Użytkownik
Lokalizacja