Firmowe
Oferta schroniska
Nazwa schroniska: Schronisko dla bezdomnych zwierząt w Orzechowcach
Opis
Podobno w Wigilię o północy zwierzęta mówią ludzkim głosem.
Często zastanawiam się, co chciałyby nam powiedzieć. Czy byłyby to ich smutne historie z przeszłości?
A może ich marzenia o pięknej przyszłości, obok kochającego człowieka i w ciepłym domu?
Ciekawe, co powiedziałby Maks
Może brzmiałoby to tak? :
"Cześć, mam na imię Maks. Jestem jeszcze młody, mam tylko 3,5 roku, ale moje życie było pełne bólu. Wiesz, jak to jest, kiedy przez większość czasu jesteś związany łańcuchem, nie możesz biegać, nie możesz czuć ciepła drugiego człowieka? Samotność jest ciężka, a głód nie daje o sobie zapomnieć.
Pamiętam każdy dzień i każdą noc, kiedy marzyłem o tym, by chociaż na chwilę poczuć się wolny.
Ale wiesz co? Mimo to, nigdy nie przestałem w Ciebie wierzyć. Mimo wszystko, moje serce jest pełne miłości, a każda czułość, każde spojrzenie w moją stronę rozgrzewa moje zmarznięte serce. Uwielbiam, kiedy mnie przytulasz. I kiedy jestem na spacerze, czuję, że to jest to – wolność. To momenty, kiedy naprawdę czuję się szczęśliwy!
Tylko… wciąż marzę, żeby być kochanym. Marzę o domu, w którym nie będę już samotny. Gdzie będę czuł się bezpieczny i doceniany. Chciałbym mieć kogoś, komu mogę oddać całe swoje psie serce, kto mnie pokocha takiego, jakim jestem, lojalnego, pełnego miłości, gotowego do oddania. Tak, taki jestem!
Proszę nie pozwól, by moja historia była kolejną smutną opowieścią o psie, który czekał na lepsze jutro.
Proszę daj mi szansę na życie, o jakim zawsze marzyłem.
Otwórz swoje serce, a ja pokażę Ci, co to znaczy prawdziwa miłość. W zamian obiecuję, że będę Twoim wiernym towarzyszem, który zawsze będzie Cię kochał.
Proszę adoptuj mnie. ”
Maks przebywa w Schronisku dla Bezdomnych Zwierząt w Orzechowcach (Podkarpacie). Więcej informacji: schronisko tel. 16 672 07 07 lub 78*******69.
Często zastanawiam się, co chciałyby nam powiedzieć. Czy byłyby to ich smutne historie z przeszłości?
A może ich marzenia o pięknej przyszłości, obok kochającego człowieka i w ciepłym domu?
Ciekawe, co powiedziałby Maks
Może brzmiałoby to tak? :
"Cześć, mam na imię Maks. Jestem jeszcze młody, mam tylko 3,5 roku, ale moje życie było pełne bólu. Wiesz, jak to jest, kiedy przez większość czasu jesteś związany łańcuchem, nie możesz biegać, nie możesz czuć ciepła drugiego człowieka? Samotność jest ciężka, a głód nie daje o sobie zapomnieć.
Pamiętam każdy dzień i każdą noc, kiedy marzyłem o tym, by chociaż na chwilę poczuć się wolny.
Ale wiesz co? Mimo to, nigdy nie przestałem w Ciebie wierzyć. Mimo wszystko, moje serce jest pełne miłości, a każda czułość, każde spojrzenie w moją stronę rozgrzewa moje zmarznięte serce. Uwielbiam, kiedy mnie przytulasz. I kiedy jestem na spacerze, czuję, że to jest to – wolność. To momenty, kiedy naprawdę czuję się szczęśliwy!
Tylko… wciąż marzę, żeby być kochanym. Marzę o domu, w którym nie będę już samotny. Gdzie będę czuł się bezpieczny i doceniany. Chciałbym mieć kogoś, komu mogę oddać całe swoje psie serce, kto mnie pokocha takiego, jakim jestem, lojalnego, pełnego miłości, gotowego do oddania. Tak, taki jestem!
Proszę nie pozwól, by moja historia była kolejną smutną opowieścią o psie, który czekał na lepsze jutro.
Proszę daj mi szansę na życie, o jakim zawsze marzyłem.
Otwórz swoje serce, a ja pokażę Ci, co to znaczy prawdziwa miłość. W zamian obiecuję, że będę Twoim wiernym towarzyszem, który zawsze będzie Cię kochał.
Proszę adoptuj mnie. ”
Maks przebywa w Schronisku dla Bezdomnych Zwierząt w Orzechowcach (Podkarpacie). Więcej informacji: schronisko tel. 16 672 07 07 lub 78*******69.
ID: 970050395
xxx xxx xxx
Dodane 24 lipca 2025
Maks - piękny, mały pies szuka domu, do adopcji. Pokochaj
Za darmo
Lokalizacja