Luna miała kiedyś dom. Na stare lata została oddana do schroniska (Schronisko dla Bezdomnych Zwierząt w Toruniu), w którym nieszczęśliwie spędziła już 3 lata... Teraz może mieć około 12 lat. I to pewnie jedyna jej "wada", która odstrasza potencjalnych adoptujących, bo Luna z charakteru jest wspaniałym psem. Łagodna i przyjazna wobec człowieka, chętnie bawi się zabawkami lub patykami. Umie zająć się sobą, ale też bardzo ceni sobie obecność człowieka, którego w schronisku ma tak mało... Luna bardzo dobrze czuje się w psim towarzystwie, więc po wcześniejszym zapoznaniu może zamieszkać z psem rezydentem. Nie znamy dokładnie jej reakcji na koty, ale raczej byśmy nie ryzykowali. Na życzenie możemy sprawdzić zachowanie Luny na schroniskowej kociarni. Luna większość życia spędziła na posesji, dobrze więc, gdyby mieszkała w domu z ogrodem. Będzie doskonałym psem rodzinnym jak i towarzyszką osoby samotnej. Jest w bardzo dobrej formie, lubi długie spacery i uwielbia wodę. Jest z nami już tyle czasu i nigdy nie okazała agresji. Taka miła, taka pokorna, chyba już pogodzona ze swoim losem. Często leży w budzie na wybiegu, czasem nie wychodzi już z niej na widok przechodzących osób, bo wie, że i tak się przy niej nie zatrzymają... Serca nam się łamią, bo ogłaszaliśmy już Lunę mnóstwo razy, a telefon w jej sprawie milczy. Zero zainteresowania. Zero chęci pomocy starszemu psu. Nie chcemy dopuszczać do siebie myśli, że Luna odejdzie w schronisku, więc nie poddajemy się i szukamy domu dalej. Mamy nadzieję, aż do skutku.