Lofoty - rejs w sercu norweskich Lofotów
Termin: 4-12 VIII 2025
Planowana trasa: Bodo-A-Moskenes-Reine-Nusfjord-Svolvaer-Trolfjord-Bodo
Koszt: 2250+składka do kasy jachtowej
Dlaczego warto wybrać się w rejs na Lofotach?
Rejs morski jachtem na Lofotach to niesamowita przygoda, którą pamięta się na długie lata. Sierpień to jeszcze czas krótkiego, norweskiego lata. Dni są na ogół ciepłe i pogodne, a noce krótkie. Trwa dzień polarny. Słońce chowa się za horyzontem tylko na kilka godzin.
Lofoty położone są za Kręgiem Polarnym. Na wyspy dociera ciepły prąd z Zatoki Meksykańskiej (legendarny Golfsztrom), więc jest tam ciepło. Zimą morze nigdy nie zamarza, a wody pełne są ryb i innych stworzeń. Lofoty, to także piękne, wysokie fiordy, których szczyty pozostają ośnieżone nawet w pełni lata.
Norwegia uznawana jest nie bez powodu za jeden z najdroższych krajów na świecie. Wysoki pozom życia mieszkańców będący wynikiem intensywnej eksploatacji złóż gazu i ropy naftowej na szelfie kontynentalnym oznacza wysokie dochody mieszkańców, ale i wysokie ceny, znacznie wyższe niż w Polsce. Dlatego warto zwiedzać Norwegię jachtem, ponieważ taka forma podróży zapewnia nam:
• dach nad głową i miejsce do spania (hotel)
• kuchnię z możliwością przygotowania posiłków (restauracja)
• środek transportu (samochód, pociąg, autokar)
Na dodatek do wielu najbardziej atrakcyjnych miejsc można dotrzeć tylko wodą!
Jaka jest planowana trasa rejsu na Lofotach?
Nasz rejs na Lofotach zacznie się i zakończy w Bodo. W pobliżu portu znajduje się lotnisko, na które można dotrzeć wieloma liniami lotniczymi. Odwiedzimy najbardziej znane i niezwykłe miejsca:
Reine - malownicza osada rybacka położona w zatoce otoczonej wysokimi górami. Od lat w miejscowość uznawana jest w plebiscytach za najpiękniejsze miejsce w Norwegii.
A [O] - porcik rybacki równie niewielki, jak długość jego nazwy. Warte uwagi muzeum rybołówstwa.
Moskenes - port rybacki i promowy. Idealne miejsce do rozpoczęcia wycieczki w głąb lądu.
Trollfjord – magiczny fiord okolony górami zawsze pokrytymi śniegiem. Ze zboczy spływają wodospady. Na końcu fiordu niewielka przystań, przy której zatrzymamy się na noc.
Nusfjord – mały porcik i przystań jachtowa położona w malowniczym pejzażu gór i morza.
Svolvaer – stolica Lofotów, ok. 3 tys. stałych mieszkańców. Pobliskie góry z pewnością warte wycieczki.
Oczywiście ostateczna trasa rejsu zależeć będzie od pogody i preferencji załogi.
Na jakim jachcie odbędzie się rejs po norweskich fiordach?
W rejs po norweskich fiordach wyruszymy jachtem Sifu of Avon. Jest to stalowy kecz oceaniczny zbudowany w Kalifornii z myślą długich, morskich wypraw. Sifu of Avon wyposażony jest we wszystko, co niezbędne do rejsów morskich po wymagających norweskich wodach:
• przytulne, ogrzewane wnętrze mieszczące 8 koi
• przestronny i ergonomiczny kambuz: lodówka, zlew, kuchenka i mnóstwo szafek
• łazienkę z brodzikiem, toaletą i ciepłą wodą oczywiście
• dwa plotery nawigacyjne z kompletem map
• radiostację VHF DSC
• radiopławę EPIRB
• tratwę ratunkową, pasy pneumatyczne i koła
• pirotechniczne środki sygnałowe
• komplet żagli na wszystkie warunki wiatrowe
• silnik 62 KM
Jak wygląda rejs na Lofotach?
Nasz rejs na Lofotach rozpocznie się i zakończy w Bodo, do którego można bez trudu dolecieć z Polski. Po wstępnym szkoleniu załogi, zaprowiantowaniu i zatankowaniu zbiorników ruszymy w kierunku Lofotów. Kolejność zwiedzania zależeć będzie głównie od warunków wiatrowych. Załoga zostanie podzielona na 3 dwuosobowe wachty, czyli zmiany. Zadaniem każdej wachty nawigacyjnej będzie:
• sterowanie i utrzymywanie zadanego kursu
• obserwacja akwenu
• regulacja żagli
• odbiór prognoz pogody i ostrzeżeń nawigacyjnych
• prowadzenie zapisów w dzienniku jachtowym
Co kilka dni każda wachta będzie pełniła rolę wachty gospodarczej, czyli kambuzowej:
• przygotowanie i podawanie posiłków
• sprzątanie kabiny
Czy do udziału w rejsie po norweskich fiordach potrzebne jest doświadczenie żeglarskie?
Wbrew pozorom do udziału w rejsie po norweskich fiordach nie jest potrzebne ani doświadczenie żeglarskie ani uprawnienia (patent). W załodze już mamy doświadczonych i „patentowanych” żeglarzy, którzy będą pełnili funkcje oficerów wachtowych, czyli zastępców kapitana. W rejsach morskich, zwłaszcza na zimniejszych wodach dużo ważniejsze niż formalne kwalifikacje ważne są:
• koleżeństwo
• dyscyplina
• chęć do pracy
• umiejętność współpracy w załodze
• odwaga
• chęć uczenia się
Ile kosztuje rejs na Lofotach?
Rejs na Lofotach, czyli w sercu Norwegii kosztuje 2250 zł. Cena zawiera:
• koję na jachcie, czyli miejsce do spania
• wstępne szkolenie na początku rejsu
• opiekę zawodowego kapitana jachtowego
Dodatkowo załoga wnosi składkę do kasy jachtowej w wysokości 150 euro od osoby. Składka przeznaczona jest na pokrycie wydatków:
• wyżywienia
• paliwa
• opłat portowych
Kasa jachtowa rozliczana jest na zakończenie rejsu i ewentualna nadwyżka wraca do załogi. Kapitan nie partycypuje w kasie jachtowej.
Zalecamy także każdemu wykupienie ubezpieczenia:
• KL
• NNW
Kto poprowadzi rejs morski na Lofotach?
Rejs morski na Lofotach poprowadzi kapitan Bogdan Sobiło. Żeglarstwo morskie uprawia od ponad 40 lat. Posiada uprawnienia:
• kapitana jachtowego - patent k.j. 1152
• Yachtmaster Offshore RYA/MCA
• kapitana motorowodnego
• instruktora żeglarstwa
• aktualne świadectwo STCW
• świadectwa radiowe: SRC, LRC, GOC
• kurs obsługi silnika Diesel RYA
• obserwator radarowy ARPA poziom operacyjny
• ECDIS (mapa elektroniczna) poziom operacyjny
Kapitan Bogdan Sobiło co roku prowadzi kilkadziesiąt rejsów i kursów. Na Lofotach bywa niemal co roku, zna więc akwen jak przysłowiową „własną kieszeń”.
Dlaczego warto wybrać nasz rejs na Lofotach?
Organizacją i prowadzeniem rejsów morskich zajmuje się od niemal pół wieku. Zbierane przez dziesięciolecia doświadczenie łączymy z wciąż żywą pasją żeglowania i chęcią dzielenia się wiedzą. Nasze rejsy morskie, to:
• bezpieczeństwo
• 40 letnie w żeglarstwie morskim
• setki bezawaryjnie poprowadzonych rejsów
• tysiące przeszkolonych żeglarzy
• jacht przystosowany do miejscowych warunków
• przystępna cena
Zapraszamy na rejsy morskie na Lofotach!