Lidka DO ADOPCJI

Złapana na wysypisku śmieci wraz z miotem szczeniaków.. dzika, nieufna, kierująca się instynktem przetrwania. Od razu wiedzieliśmy, że będzie z niej kochana psina. Ale trochę czasu to zajęło. Musiała całkowicie od podstaw zaufać człowiekowi. Jest delikatna, wrażliwa. To ona zdecydowała kiedy będzie gotowa na bliższy kontakt z nami. Bardzo pomogło zamieszkanie w boksie z dobrze zsocjalizowanym samcem, od którego mogła się nauczyć, że człowiek nie zrobi jej krzywdy. Sunia zawsze będzie mieć w sobie ten pierwiastek nieufności. Ale jak już kogoś dobrze pozna, to jest przekochana, radosna I oddana. Widać, że spacery sprawiają jej ogromną przyjemność. Nauczyliśmy ją również chodzić na smyczy - nie znała tego wcześniej. Panikowała na widok smyczy, nie mówiąc już o założeniu obroży. Ale ze wszystkim daliśmy radę wspólnymi siłami. Lidce jest potrzebny dom z doświadczeniem w takich psach. Ciężko jej będzie odnaleźć się w mieście - najlepszy byłby domek z podwórkiem, gdzieś na uboczu. Ewentualnie mieszkanie na obrzeżach miasta, z tym, że potrzebna będzie nauka chodzenia po schodach. Na jej miłość trzeba sobie zapracować. Ale wiemy, że warto. Mamy nadzieję, że znajdzie się ktoś, kto pokaże jej, że świata wcale nie trzeba się bać

Wiek: 4 lata
Waga: 14kg
Wielkość: mała, pod kolano

Psiak przebywa w schronisku dla bezdomnych zwierząt w Rytlowie, ale możliwy transport na terenie całej Polski. Kontakt do mnie w sprawie adopcji 5 3 0 6 3 9 1 2 1