Prywatne
Opis
Lenon - DO ADOPCJI
(przebywa w Domu Tymczasowym k. Wrocławia)
METRYCZKA
IMIĘ: Lenon
WIEK: ur. ok 10.2018
WAGA: ok. 30 kg
PŁODNOŚĆ: wykastrowany
ZDROWIE: bez zastrzeżeń
Wrócił do nas, ponieważ pogryzł partnerkę właściciela - obeszło się bez szycia, ale złapał ją w kilku miejscach. Nie potrafimy zrozumieć, dlaczego osoby adoptujące wykazały się taką ignorancją co do naszych zaleceń. Pomimo deklaracji, że znają rasę, mają zaprzyjaźnioną behawiorystkę, z którą będą pracować - nie zrobili tego. Efekty widoczne były już po miesiącu...
Choć byli poinformowani, że kiedy Lenon czuje się przytłoczony, może ugryźć, zadecydowali, że poradzą sobie sami. Jak widać tylko "miłość" nie wystarczyła...
Po przyjeździe do hotelu Lenon cierpiał...
Po miesiącu rozpieszczania, Lenon nie wiedział co się dzieje. Wylądował w boksie, wył, nie chciał jeść i bał się dosłownie wszystkiego, znów schudł. Teraz profesjonaliści powolutku naprawiają to, co człowiek zniszczył - psychikę tego pięknego psa.
W hotelu Lenon nie wykazał żadnych agresywnych zachowań, ani w stosunku do ludzi ani do innych psów. W swoim byłym domu mieszkał z suczką, początkowo były drobne spięcia, ale psiaki szybko się dotarły, bawiły i razem spały. Przez chwilę pomyśleliśmy, że ma jakiś uraz do kobiet, ale obecnie opiekuje się nim przeważnie Pani Aneta, z którą bardzo fajnie się dogaduje.
Lenon jest niepewnym siebie psiakiem, boi się rosłych mężczyzn, których najchętniej omijałby szerokim łukiem. Przytłacza go, jak ktoś się nad nim nachyla.
Według relacji byłego właściciela, Lenon miał zacząć rzucać się na ludzi i zwierzęta - jaka jest prawda i co wydarzyło się w tym domu, tego niestety się nie dowiemy... Czujemy się jednak w obowiązku, by o tym poinformować. Być może to nieprawidłowe prowadzenie psa po przejściach, a może stało się coś, co nagle spowodowało diametralną zmianę zachowania u Lenona.
Lenon szuka doświadczonego domu, który zna rasę, umie czytać sygnały wysyłane przez psa. Domu, który zagwarantuje mu prawidłowy rozwój pod okiem specjalisty. Ma około 6 lat.
Po powrocie postanowiliśmy zbadać go jeszcze ortopedycznie i wykonać zdjęcie rentgenowskie, by wykluczyć ukryte schorzenia czy obecność śrutu (wcześniej usunięto mu śrut z uda).
Na szczęście nic mu nie dolega. U weterynarza był spięty i przestraszony, ale grzeczny. Pozwolił sobie wykonać RTG bez sedacji.
Jeśli myślisz, że stworzysz Lenonowi odpowiedni dom i chciałbyś go poznać - wypełnij ankietę:
www.docs.google.com/forms/d/e/1FAIpQLSf_iFdQUuzcXzrbmWo65LqGfTrcq5uB2gFkcdg_hEjffLlcfA/viewform?usp=sf_link
www.facebook.com
UWAGI
- chłopak trafi do nowego domu zaszczepiony, odrobaczony, zachipowany;
Zabierz LEONA na spacer i poznaj go :)
(przebywa w Domu Tymczasowym k. Wrocławia)
METRYCZKA
IMIĘ: Lenon
WIEK: ur. ok 10.2018
WAGA: ok. 30 kg
PŁODNOŚĆ: wykastrowany
ZDROWIE: bez zastrzeżeń
Wrócił do nas, ponieważ pogryzł partnerkę właściciela - obeszło się bez szycia, ale złapał ją w kilku miejscach. Nie potrafimy zrozumieć, dlaczego osoby adoptujące wykazały się taką ignorancją co do naszych zaleceń. Pomimo deklaracji, że znają rasę, mają zaprzyjaźnioną behawiorystkę, z którą będą pracować - nie zrobili tego. Efekty widoczne były już po miesiącu...
Choć byli poinformowani, że kiedy Lenon czuje się przytłoczony, może ugryźć, zadecydowali, że poradzą sobie sami. Jak widać tylko "miłość" nie wystarczyła...
Po przyjeździe do hotelu Lenon cierpiał...
Po miesiącu rozpieszczania, Lenon nie wiedział co się dzieje. Wylądował w boksie, wył, nie chciał jeść i bał się dosłownie wszystkiego, znów schudł. Teraz profesjonaliści powolutku naprawiają to, co człowiek zniszczył - psychikę tego pięknego psa.
W hotelu Lenon nie wykazał żadnych agresywnych zachowań, ani w stosunku do ludzi ani do innych psów. W swoim byłym domu mieszkał z suczką, początkowo były drobne spięcia, ale psiaki szybko się dotarły, bawiły i razem spały. Przez chwilę pomyśleliśmy, że ma jakiś uraz do kobiet, ale obecnie opiekuje się nim przeważnie Pani Aneta, z którą bardzo fajnie się dogaduje.
Lenon jest niepewnym siebie psiakiem, boi się rosłych mężczyzn, których najchętniej omijałby szerokim łukiem. Przytłacza go, jak ktoś się nad nim nachyla.
Według relacji byłego właściciela, Lenon miał zacząć rzucać się na ludzi i zwierzęta - jaka jest prawda i co wydarzyło się w tym domu, tego niestety się nie dowiemy... Czujemy się jednak w obowiązku, by o tym poinformować. Być może to nieprawidłowe prowadzenie psa po przejściach, a może stało się coś, co nagle spowodowało diametralną zmianę zachowania u Lenona.
Lenon szuka doświadczonego domu, który zna rasę, umie czytać sygnały wysyłane przez psa. Domu, który zagwarantuje mu prawidłowy rozwój pod okiem specjalisty. Ma około 6 lat.
Po powrocie postanowiliśmy zbadać go jeszcze ortopedycznie i wykonać zdjęcie rentgenowskie, by wykluczyć ukryte schorzenia czy obecność śrutu (wcześniej usunięto mu śrut z uda).
Na szczęście nic mu nie dolega. U weterynarza był spięty i przestraszony, ale grzeczny. Pozwolił sobie wykonać RTG bez sedacji.
Jeśli myślisz, że stworzysz Lenonowi odpowiedni dom i chciałbyś go poznać - wypełnij ankietę:
www.docs.google.com/forms/d/e/1FAIpQLSf_iFdQUuzcXzrbmWo65LqGfTrcq5uB2gFkcdg_hEjffLlcfA/viewform?usp=sf_link
www.facebook.com
UWAGI
- chłopak trafi do nowego domu zaszczepiony, odrobaczony, zachipowany;
Zabierz LEONA na spacer i poznaj go :)
ID: 906567869
xxx xxx xxx
Dodane 20 maja 2024
Lenon, młody doberman szuka doświadczonego domu :)
Za darmo
Użytkownik
Lokalizacja