Wysyłane przez konia sygnały nie zawsze są właściwie interpretowane, nawet jeśli zostały spostrzeżone. Najwięcej trudności z ich zrozumieniem mają ci właściciele koni i jeźdźcy, którzy od niedawna obcują z końmi. Pisząc, myślałam przede wszystkim o nich. Ale i moje własne kilkunastoletnie doświadczenia oraz błędy, popełnione w początkach mojej wielkiej przygody z końmi, zainspirowały mnie do tej pracy. Objawy większości chorób koni są trudno uchwytne i niejednoznaczne. Czasami jednak wystarczy powiedzieć lekarzowi weterynarii o dwu czy trzech trafnie zaobserwowanych symptomach, aby ułatwić mu diagnozę. Wyrobienie sobie umiejętności ich spostrzegania będzie ogromną pomocą dla Czytelnika i dla jego konia, który chociaż nie występuje na pierwszym planie, jest głównym bohaterem tej książki.