Witam.
Sprzedam sporadycznie soptykane kolumny legendę Monitor Audio R352
Fragment recenzji z zachodniej prasy audio
Jeden z twórców systemów głośnikowych opisał MA R352 jako

...łamacz schematów”, mówiąc, że kiedy rozejrzał się wokół i zobaczył, co robią inni, pomyślał, że „po prostu zrobienie kolejnego klona” nie miało sensu.
Tak naprawdę spore wymiary 640x250x318 daje całkiem dużą skrzynię, a na niestandardowych podstawkach MA, które są lekko pochylone w górę, aby poprawić dyspersję, głośnik staje się jeszcze wyższy.
Obudowa jest pięknie fornirowana – MA wyprodukowało kilka spektakularnie wykończonych skrzynek w latach osiemdziesiątych – gruba, mocna i solidna, ważąca 13 kg każda.

Wewnątrz znajduje się 200-milimetrowa jednostka średnio-niskotonowa z tworzywa sztucznego i 25-milimetrowy głośnik wysokotonowy z miękką kopułką, z dużym portem basowym dopełniającym układ przedniej ścianki.

Jego zestaw przetworników wyróżnia się tym, że jest całkowicie „starej szkoły”, choć wykonany według bardzo wysokich standardów. Połączenie stosunkowo mało wyrafinowanych przetworników i dużej obudowy bass-reflex dało doskonałą czułość 91 dB i bardzo łagodne obciążenie nominalne 8 omów.

Jednym z oczywistych rezultatów tej całej wrażliwości jest znakomita wydajność transjentów, a to właśnie tutaj Monitor Audio błyszczy.

Nie należy spodziewać się neutralności klasycznego projektu BBC ani przejrzystości elektrostatycznej – to mija się z celem.

R352 jest wszystkim, co najważniejsze, jeśli chodzi o dawanie szybkiego, angażującego i melodyjnego dźwięku, i to właśnie robi – w nadmiarze.

Co więcej, podczas gdy konkurenci cenowi, tacy jak Kan, byli również bardzo angażujący muzycznie, ale mieli bardzo mało basu, MA ma go mnóstwo.

Co ciekawe, nie jest to tłusty, rozdęty bas w stylu lat siedemdziesiątych. Raczej jest przyzwoicie zwarty, napięty, chwytliwy i melodyjny. Nadal jednak można odnieść wyraźne wrażenie, że jest to duży, beczkowaty głośnik, który sprawdzi się w czymś większym niż pomieszczenie pudełkowe.

Oto piękno R352 – ma ten spory, dość ciepły dźwięk lat siedemdziesiątych, za którym tęskni wielu z nas, żyjących z głośnikami z lat dziewięćdziesiątych, a mimo to ma sporo szybkości i rytmu lat osiemdziesiątych – najlepszy ze wszystkich światów, w innych światach.

Monitor Audio r352 Były popularnym produktem w połowie lat osiemdziesiątych, ale obecnie można je zobaczyć bardzo rzadko gdyż ich właściciele się ich trzymają.
Ceny wahają się od około 10 funtów za tandetną parę do 300 funtów za zestaw w idealnym stanie, w komplecie z bardzo pożądanymi fabrycznie kolczastymi podstawkami. Tak czy inaczej, dostajesz dużo głośników za swoje pieniądze – dokładnie dlatego ludzie kupowali je tyle lat temu...