Trochę mi się w życiu nie powiodło. Pierwsze pięć lat spędziłem kochany i szczęśliwy, dbano o mnie i się mną opiekowano. Potem odeszła moja Opiekunka, a Opiekun nie potrafił sobie z tym poradzić, obaj bardzo za nią tęskniliśmy. Jakoś jednak dawaliśmy we dwóch radę, o siebie mój Opiekun nie dbał, ale ja nigdy głodny nie chodziłem i nie żyłem w brudzie. Wszystko się skończyło kiedy w naszym domu wybuchł pożar. Nic nam się nie stało, ale straciliśmy dach nad głową i mój Opiekun nie był w stanie zapewnić mi normalnych warunków do życia, zdecydował się mnie oddać, żebym miał szanse na normalne życie. I tak trafiłem do cioć. Całe życie byłem kocim jedynakiem i naprawdę nie chcę mieszkać ani z innym kotkiem ani nawet z pieskiem. Bardzo się wtedy denerwuję i się z innymi zwierzątkami kłócę. Za to ludzi uwielbiam wszystkich, jestem towarzyski i szukam bliskiego kontaktu. Marzę o domku gdzie znowu będę kochany i będę mógł spać w łóżeczku przytulony do mojego człowieka…

Imię: Niuniuś
Płeć: samczyk
Przybliżona data urodzenia: V. 2019
Szczepienie: tak
Kastracja: tak
Testy FIV/ FelV: oba ujemne
Stosunek do kotów: nie lubi
Stosunek do piesków: nie lubi
Stosunek do dzieci 3-6 lat: nie zna, ale raczej polubi
Stosunek do dzieci pow. 7 lat: zna i lubi
Czy może być jedynym kotek w domu: tak, koniecznie
Miejsce zamieszkania: Warszawa
Adopcja możliwa na terenie całej Polski: tak.
Kontakt w sprawie adopcji: 60*******88, lub wiadomość prywatna