Kazik ma około 3 lat i jest średniej wielkości wykastrowanym psem.
Niestety poznał człowieka też z tej złej strony. Prawdopodobnie był bity . Na podniesioną rękę / głos , czy podpięcie smyczy - piszczy i się kładzie. Czym zawinił , że był tak traktowany?
I choć Kazik jest pięknym i młodym psem , to będzie trudniej znaleźć mu dom. Ludzie zazwyczaj chcą adoptować psa ułożonego i bez traum.
A ten biedak będzie czekał na cud. Na rodzinę, która wyciągnie do niego pomocną dłoń i pokaże, że nie każdy z nas jest zły.
Szukamy dla niego domu z dala od zgiełku miasta i stresujących sytuacji. Może zamieszkać z suczką lub niekonfliktowym psem.
Nie przejawia agresji w stosunku do ludzi.