Znaleziony w malym miasteczku, błąkał się kilkanascie dni, nie dał się złapać .
Mimo ogłoszeń nikt go nie szukał .
Na szyi obróżka z wielką kokardą, niestety prócz niej żadnych danych właściciela , brak chipa.
To młody psiak, który jeszcze ma wsiu-bzdziu w głowie .
Maluch ma ok 8-9 miesięcy , waży ok 8 kg
Zaczepia człowieka ciągnąc go za spodnie, kurtkę , byle tylko zająć się nim
Dogaduje się z innymi psami, do ludzi otwarty, kontaktowy ,na początku może troszkę być nieufny .
Ładnie chodzi na smyczy, w szelkach .
Jerry jest zaszczepiony, Wykastrowany, zachipowany .
Czeka na swój dom w ok Starachowic/Świętokrzyskie.