Sana blakala się po ulicy, prawdopodobnie została wyrzucona ponieważ jak tylko trafiła do domu tymczasowego idealnie odnalazła się w domu. Sana została zgłoszona do schroniska wraz z 5 swoich maluchów, które miały ledwo tydzień. Spędziła w schroniskowym boksie kilka dni. W domu okazała się być wspaniała troskliwa mama, łagodna do ludzi. Potrafi ładnie zostać sama w domu, fantastycznie znosi jazdę samochodem. Nie ciągnie na smyczy, nie niszczy i nie brudzi w domu. Jest bardzo rozumna i chętna do nauki. Sana to młoda psina, oceniona przez lekarza weterynarii na ok 3 lata. Jest zaszczepiona i zaczipowana. Miała robiona sanacje zębów i w orzyszlym tygodniu będzie miała usg pod kątem kastracji. Sana szuka domu najlepiej na parterze lub z windą a najchętniej domu z ogrodem chociaż nie jest to wymóg. Nie poznała innych psów ani kotów w domu tymczasowym że względu na priorytet dania jej spokoju przy wychowaniu szczeniaków. Więc jeśli miała by iść do domu z rezydentem konieczne było by wcześniejsze zapoznanie. To jest naprawdę wyjątkowa bezproblemowa sunia. Życie na zewnątrz bez człowieka dało jej dużo życiowego doświadczenia, pokory i przedsiębiorczości natomiast najbardziej odczuła napewno brak miłości. Jest strasznym przytulaskiem i domaga się głaskania i drapania. Obowiązuje umowa adopcyjna.