Znacie to uczucie, kiedy macie w sobie takie pokłady miłości, że moglibyście obdarować tym uczuciem mnóstwo osób, ale nie możecie, bo kompletnie nikt nie zwraca na Was uwagi? Bo Gizmo
i Guzik znają. I to bardzo dobrze. Pomimo, że kochają człowieka nad życie, to wciąż pozostają niezauważeni. Inne koty znajdują nowe domy, a oni wciąż czekają mając tylko siebie. Czy to ich wina, że są „zwykłe” czarno białe i nie wyróżniają się? Czy to ich wina, że chcą kochać i być kochane? Proszą tylko o własny dom, kolana, na których będą leżeć i ręce, które będą je głaskać. Czy to naprawdę tak wiele?
Ich życie prawdopodobnie od początku nie było łatwe. Zostały znalezione pod sklepem, gdzie ich chora mama miała nadzieję, że ktoś napełni ich brzuszki. Gdy już były bezpieczne, mama je odtrąciła, czego skutkiem jest choroba sieroca obu kociaków.
Teraz mają ok 8 miesięcy i są wspaniałymi kotami. Bardzo towarzyskie, wesołe i pełne energii. Mają lśniące, mięciutkie futerka i piękne, pomarańczowe oczka. Nie sposób się nie zakochać, prawda?
Podaruj im spokojny dom, a obiecuję, że zyskasz wspaniałych towarzyszy.
Koty są dwukrotnie odrobaczone i zaszczepione, wykastrowane, testy na FeLV/FIV ujemne. Poszukujemy dla nich domu wspólnego lub takich, w którym jest już co najmniej jeden (towarzyski) kot. Warunkiem adopcji jest wizyta przedadopcyjna, zabezpieczenie okna/balkonu, podpisanie umowy adopcyjnej oraz późniejsza kastracja.

Koty mieszkają obecnie w Proboszczewicach k. Płocka, ale szukamy domu w całej Polsce. Możemy pomóc w transporcie.
( ur.15.05.2020)