Flagowy instrument Music Man'a gitara Luke II Silver Blue 2004.

Gitara jest w bardzo dobrym stanie - nosi "normalne" ślady użytkowania pomimo swojego wieku, a właściwie dzięki niemu jest doskonale rozegrana, co niewątpliwie ma wpływ na jej brzmienie, strojenie i grywalność.

Sam gram na gitarze od ponad 30 lat, w tym także zawodowo. Posiadam sporo markowych gitar klasy Custom Shop i tę mogę śmiało ją polecić w zestawieniu z każdą inną gitarą z najwyższej półki. Klasą nie ustępuje niczemu. Na pewno ma charakterystyczny vibe lat 90-tych. Jest miękka, bardzo szybka z nowoczesnym gęstym ale zarazem ciepłym, rockowym brzmieniem. Ma to typowo dla pickupów EMG brzmienie, który niektórzy uwielbiają i którego poszukują. Gitara pomimo dość nisko ustawionej akcji strun, nie wykazuje najmniejszego "bzyczenia" na progach. Można podciągać do bólu, robić mostkiem wszelkie ewolucje, a po tym wszystkim strój się nie zmieni nic a nic! Gryf w tym modelu jest uważany za jeden z najwygodniejszych EVER. Faktycznie, nie jest jakiś super płaski, a i tak jakby go nie było. Palce śmigają po gryfie bez najmniejszego wysiłku same! Pickupy zapewniają świetny zakres brzmieniowy, od rasowego intensywnego i śpiewnego HB po jasne, ale zarazem ciepłe brzmienie singli.

Gitarę oceniam bardzo, bardzo wysoko. Szczególnie dla fanów Steve Lukather'a to gratka, i spokojnie może być to instrument, który się chce zostawić do końca życia. Zapewne dla bardzo wielu będzie to najlepsza gitara w kolekcji a w najgorszym wypadku równie dobrą jak inne najlepsze.

Polecam, zapraszam by przetestować pograć na świetnym sprzęcie.
Zamiany tylko za rzewnie wyjątkowy sprzęt, może być z dopłatą w obie strony... ale będę wybredny przepraszam z góry.