Fiat Seicento – mały, ale wariat!

Sprzedam prawdziwą perełkę wśród miejskich bolidów – Fiat Seicento, czyli 600 powodów, żeby się zakochać od pierwszego zakrętu!

Rok produkcji? Tak stary, że jeszcze znał ceny paliwa poniżej 5 zł, ale tak zadbany, że można go pomylić z nowym!
Przebieg? Skromne 83 167 km – czyli mniej niż niektóre Polaki na hulajnodze!
Stan? Jak z reklamy – jeździ, hamuje, skręca. Nawet radio działa, więc możesz śpiewać hity disco polo w korku bez wstydu.
Serwis? Wszystko robione na bieżąco: rozrząd, olej, filtry, nawet kierunkowskazy świecą jak lampki choinkowe

To auto nie tylko wozi, ale i buduje charakter – nauczy Cię parkować tam, gdzie SUV-y się nawet nie odważą. A spalanie? Tyle co nic – mniej niż Twój ekspres do kawy na dzień dobry.

Idealny dla:
Studenta
Babci
Kogoś, kto chce mieć auto, ale jeszcze nie kredyt hipoteczny

Cena? Do dogadania – ale nie pytaj, czy dam za darmo, bo Seicento się obraża

Zadzwoń zanim ktoś inny zgarnie tego włoskiego ogiera!
Bo kto pierwszy, ten lepszy, a kto ostatni, ten kupi Passata.