Sprzedam rzadką japońską piątkę Fernandes FRB-100 z 1993 roku. Czasami możecie natknąć się też na nazwę APB-100 lub APB-5. To jeden z topowych modeli firmy z tego okresu, co widać choćby w zawodowej specyfikacji: klucze i ciężki mostek 3D Gotoha, mocne pickupy jazz bass FGI Technology, jesionowa (Sen) decha i mój ulubiony detal - regulowane mosiężne siodełko. Czuć, że to wiosło, które debiutowało na rynku w cenie 1400 USD.

Gitara jest lekka (4,1kg), dobrze wyważona i niesamowicie wygodna. Taki instant player - chwytasz i grasz. Ma cienką szyjkę i wąski rozstaw strun (16.5mm, chociaż można to trochę zmienić na mostku), a do tego ergonomiczną budowę i dobry dostęp do wszystkich 24-progów. Struna B wypada bardzo dobrze - jest mocno naciągnięta i długo wybrzmiewa. Najgrubsze sznurki można przeciągnąć zresztą też przez korpus. Zabawny patent... ale działa ;). Bass jest wybitnie wygodny dla ludzi z mniejszymi palcami… ale nie tylko.

Chociaż Fernandesy kierowano w latach 90. głównie do rockowych/metalowych artystów, FRB-100 ma bardziej uniwersalny, funkowy charakter, zapewne ze względu na położenie pickupów - brzmi nieco nosowo, trochę w stylu Kena Smitha. Doskonale przebija się przez inne instrumenty i świetnie sprawdza się na scenie. Jednym z endorserów tego modelu był legendarny Rocco Prestia (używał ich zarówno live, jak i m.in. w szkoleniówce "Fingerstyle Funk" - do znalezienia na YT, podobnie jak zresztą jak inne próbki). Mogę podesłać również własne nagrania tego basu. Oryginalny EQ skutecznie reguluje wysokie i niskie tony, także da się tu też dużo wykręcić.

Stan basu oceniam na dobry+. Ma ponad 30 lat, więc nie ustrzegł się odprysków i rys, w jednym miejscu widać też wytarcie lakieru, ale osprzęt działa i wygląda bez zarzutu, a na gryfie nie czuć upływu czasu. Progi są ok, mają jeszcze sporo wysokości, chociaż pewno przyda im się w przyszłości szlif, pod struną G widać na paru pozycjach już zużycie (ktoś lubił poslapował oktawki ;)). Akcja jest niska i szybka.

Bas sprzedaję ze względu na redukcję kolekcji, więc nie jestem zainteresowany wymianami (chyba że za jakiegoś dobrego fretlessa w stylu Fender Jazz Bass) Na innych ogłoszeniach wystawiłem parę świetnych basów z Japonii i USA, sprzedam tylko część, a resztę zostawię sobie, więc zachęcam do kontaktu i zakupu.

Mogę dostarczyć różne próbki, zdjęcia itd., a gitara jest do ogrania w Poznaniu. Wysyłka nie będzie problemem.