Rocznik 1978, oryginalny z epoki oprócz pickupów Custom Shop.
Wiem, że jego kolor jest jakiś wyszukany dla kolekcjonerów kolorów, panują opinie że nazywa się Wine Red lub Fiesta Red. Być może inaczej. (sorry, kupowanie gitary dla koloru to dla mnie pomyłka;-)
Decha jesion. Waga 5,2 kg.
Wszystko gra i buczy, mój główny bas przez ok. 7 lat. Brał udział w koncertach, eventach, weselach, urodzinach, nagraniach płyt, internecie i TV. Bardzo dobry egzemplarz, ma co trzeba. Brzmienie raczej w stronę Marcusa, acz ostatnio mam na nim szlify, gram rocka i jest rewelacja.
W 2015 wymienione progi, zrobiony szlif gryfu i setup przez Piotra Witwickiego, w gnieździe doklejona listewka żeby gryf w pełni przylegał, z tyłu pickguardu naklejona folia izolacyjna - i tyle było serwisu.
Oryginalne kołki na pasek mam.
Bardzo dobrze grający egzemplarz! Jeśli szukasz basu na lata, do grania, a nie na ścianę, to jest ten instrument.

Możliwa wymiana na precision lub kontrabas, także ripper, stingray, dopłaty.

ps. muszę kupującemu wystawić fakturę, można wrzucić w koszty, instrument był w środkach trwałych.