Gdy dzień się wydłuża, a niskie zimowe temperatury zastępuje wiosenne ciepło, budzą się w nas nowe siły i pomysły. Cieszą widoki świeżej zieleni, kwitnące sady, kolorowe przydomowe ogródki i… nowalijki. Delikatne szparagi, surowe kalarepki, chrupiące marchewki, słodki jak cukierki groszek wyznaczają smaki wiosny. Gdy dodamy do tego bogactwo kiełków, zielone koktajle na bazie świeżych liści, np. mięty czy szpinaku, sałatki z dodatkiem… chwastów, to wiosenne menu może zaskoczyć i zadowolić naprawdę każdego. W kwietniu na straganach pojawia się – do niedawna nieco zapomniany – rabarbar, można od razu włączyć go do swojej diety. A potem… czas na agrest i truskawki – niekwestionowany owocowy przebój wiosny. Są dostępne od rana do wieczora, w dni powszednie i świąteczne, na każdym rogu i… bezwzględnie trzeba to wykorzystać. Zjadać je same na surowo, dodawać do sałatek i koktajli, deserów oraz jako bazę bądź wzbogacenie napojów, kompotów, ciast. W wiosennej kuchni naprawdę wiele może się wydarzyć. Spróbujmy razem odkryć kulinarne walory wiosny. Pomogą w tym przepisy z tej książki. Są, i całkiem łatwe, i nieco trudniejsze, pracochłonne i niewymagające wiele czasu. I zachęcamy do eksperymentowania! Przy każdym przepisie są wskazówki, jak go zmodyfikować. A możliwości zmian jest na pewno dużo więcej i – z czasem – każdy może dodać własna propozycję.