"Nigdzie w Afryce" to najnowszy film Caroline Link, nagrodzony w tym roku Oscarem dla najlepszego filmu nieanglojęzycznego i nominowany do Złotego Globu w tej samej kategorii. Po sukcesach obsypanych nagrodami filmów Tamta strona ciszy oraz Annalousie i Anton, Caroline Link postanowiła sfilmować bestsellerową autobiografię Stefanie Zweig, Nigdzie w Afryce. Główne role powierzyła zdobywczyni Niemieckiej Nagrody Filmowej Juliane Köhler (Aimee i Jaguar), Merabowi Ninidze (Luna Papa) oraz Matthiasowi Habichowi (Tamta strona ciszy). Z wrażliwością właściwą swym poprzednim filmom Caroline Link nakręciła historię miłości wystawionej na wymagająca próbę. U progu drugiej wojny światowej rodzina niemieckich Żydów w ostatniej chwili ucieka z kraju ogarniętego nazistowskim terrorem. Jettel i Walter Redlich oraz ich pięcioletnia córka Regina rozpoczynają nowe życie na odludnej farmie w Kenii. Podczas gdy Regina odkrywa magię Afryki, utrata domu i bliskich oraz nieumiejętność rozmawiania na ten temat zagrażają małżeństwu Jettel i Waltera. Powoli jednak odnajdują oni dawne uczucie. Po latach, gdy Kenia zdążyła już na dobre stać się domem Redlichów, Walter podejmuje decyzję o powrocie do Niemiec. Rodzi to kolejny konflikt. Przepiękne zdjęcia przywodzą na myśl Pożegnanie z Afryką z Meryl Streep i Robertem Redfordem.