Prywatne
Opis
Hej, cześć, czołem!
To my - koty z kociarni Fundacji Głosem Zwierząt. Szukamy domów tymczasowych.
W końcu się udało, dorwaliśmy laptopa! Fuksem zgadliśmy hasło do logowania, więc szybko stukamy pazurkami zanim nas ktoś tutaj przyłapie.
Czasu by nie starczyło, żeby opisać wszystkie nasze historie. Łączy nas to, że nie mamy własnego domu. Siedzimy tutaj i czekamy, aż ktoś nas pokocha. Raz dziennie do kociarni przychodzi sługa posprzątać i dać jeść, a jeżeli ma więcej czasu, to i za uszkiem nas podrapie albo wędką pomacha. A my byśmy chcieli więcej, bo co to jest takie raz dziennie, jak mogłoby być więcej.
Są też wśród nas koty, które dopiero się uczą o co chodzi z tymi człowiekami i potrzebują z nimi spędzić więcej czasu, żeby się dowiedzieć. Albo takie, którym trzeba podać tabletkę 2 razy dziennie. Albo takie, które siedzą w klatce tylko dlatego, że muszą jeść inną karmę niż inni. Totalnie bez sensu.
Jest pewne rozwiązanie, nazywa się dom tymczasowy. Jedzenie, żwirek, zabawki, leczenie (jeśli trzeba) i wszystko co niezbędne zapewnia fundacja. Możemy wtedy mieszkać z człowiekami pod jednym dachem, do czasu aż nie znajdziemy stałego domu. Chyba, że człowieki się zakochają i nie oddadzą - tak też się często zdarza ;)
Jeżeli macie jakieś pytania – piszcie śmiało! Człowieki z fundacji chętnie wyjaśnią wszystkie wątpliwości. Jeżeli natomiast chcielibyście zostać domem tymczasowym – nie czekajcie dłużej z wypełnieniem ankiety! Czyż nie jesteśmy sympatyczni? Ktoś idzie, więc kończymy tę wypowiedź, odkładamy laptopa i czekamy tutaj na Was (nie)cierpliwie ;)
Pozdrawiamy,
Koty FGZ
Ps. Wypełnij ankietę, jeśli chcesz zostać domem tymczasowym :
bit.ly/ankieta-dom-tymczasowy-kot
Szukamy domów na terenie Poznania lub w jego okolicach ;)
Człowiek coś tam kiedyś wspominał, to również napiszemy, że w razie nie odebrania przez niego telefonu uprzejmie prosi o kontakt przez olx lub wiadomość sms.
To my - koty z kociarni Fundacji Głosem Zwierząt. Szukamy domów tymczasowych.
W końcu się udało, dorwaliśmy laptopa! Fuksem zgadliśmy hasło do logowania, więc szybko stukamy pazurkami zanim nas ktoś tutaj przyłapie.
Czasu by nie starczyło, żeby opisać wszystkie nasze historie. Łączy nas to, że nie mamy własnego domu. Siedzimy tutaj i czekamy, aż ktoś nas pokocha. Raz dziennie do kociarni przychodzi sługa posprzątać i dać jeść, a jeżeli ma więcej czasu, to i za uszkiem nas podrapie albo wędką pomacha. A my byśmy chcieli więcej, bo co to jest takie raz dziennie, jak mogłoby być więcej.
Są też wśród nas koty, które dopiero się uczą o co chodzi z tymi człowiekami i potrzebują z nimi spędzić więcej czasu, żeby się dowiedzieć. Albo takie, którym trzeba podać tabletkę 2 razy dziennie. Albo takie, które siedzą w klatce tylko dlatego, że muszą jeść inną karmę niż inni. Totalnie bez sensu.
Jest pewne rozwiązanie, nazywa się dom tymczasowy. Jedzenie, żwirek, zabawki, leczenie (jeśli trzeba) i wszystko co niezbędne zapewnia fundacja. Możemy wtedy mieszkać z człowiekami pod jednym dachem, do czasu aż nie znajdziemy stałego domu. Chyba, że człowieki się zakochają i nie oddadzą - tak też się często zdarza ;)
Jeżeli macie jakieś pytania – piszcie śmiało! Człowieki z fundacji chętnie wyjaśnią wszystkie wątpliwości. Jeżeli natomiast chcielibyście zostać domem tymczasowym – nie czekajcie dłużej z wypełnieniem ankiety! Czyż nie jesteśmy sympatyczni? Ktoś idzie, więc kończymy tę wypowiedź, odkładamy laptopa i czekamy tutaj na Was (nie)cierpliwie ;)
Pozdrawiamy,
Koty FGZ
Ps. Wypełnij ankietę, jeśli chcesz zostać domem tymczasowym :
bit.ly/ankieta-dom-tymczasowy-kot
Szukamy domów na terenie Poznania lub w jego okolicach ;)
Człowiek coś tam kiedyś wspominał, to również napiszemy, że w razie nie odebrania przez niego telefonu uprzejmie prosi o kontakt przez olx lub wiadomość sms.
ID: 453745959
xxx xxx xxx
Dodane 29 kwietnia 2024
Domy tymczasowe dla kotów pilnie poszukiwane! (Na nasz koszt!)
Za darmo
Użytkownik
Lokalizacja