Starzejemy się razem z naszymi podopiecznymi. Niektóre psy mieszkają u nas już kilka lat, a mamy wrażenie, że trafiły zaledwie jakiś czas temu. Nadal tak mało ludzi przygarnia pod swój dach staruszki lub psy, które boją się wszystkiego. To nie one zawiniły , lecz człowiek ,a każdy z nich zasługuje na szczęście!
Dogi ma 9 lat i w dodatku jest straszkiem.
Gdy ludzie odwiedzają schronisko, to on zazwyczaj chowa się do budy.
Ufa tylko nam , bo jesteśmy z nim na co dzień.
Jest szczęśliwy, gdy wychodzi z psią ekipą na wybieg. Zachęca do zabawy, obszczekuje psy na sąsiednich wybiegach i biega , biega , biega .
Później powrót do boksu i oczekiwanie na następne wyjście. Szara rzeczywistość.
Dogi nieśmiało chodzi na smyczy. Widać nawet na zdjęciach, że czuje się niekomfortowo.
Każdy hałas, niepewny ruch sprawiały, że chciał zapaść się pod ziemię.
To boli, że prawdopodobnie na zawsze z nami zostanie .
Dogi nie przejawia agresji.
Wzrostem sięga za kolano i jest po zabiegu kastracji.

Tel: 60*****15 ( od 7 do 15