Czy ktoś chciałby dać dom takiej pięknej krówce?
Dziewczyna niedawno została przez nas wysterylizowana. Kotka jest bezdomna, żyje na posesji starszej pani we Włocławku, której nie jest łatwo opiekować się kocim stadkiem.
Krówka nie jest nakolankowym miziakiem, ale widać, że człowiek ją ciekawi. Jest lekko wystraszona, ale daje się pogłaskać, dziarsko zagaduje miauczeniem o uwagę, pozwala przy sobie wszystko zrobić. Ma zaledwie 7 miesięcy i ogromny potencjał, żeby pięknie zsocjalizować się z człowiekiem.
Kotka ma jeszcze 3 rodzeństwa i bardzo proludzką mamę. Wszystkie koty zostaną wykastrowane.
Kotka jest we Włocławku, domu szuka wszędzie. Szuka domu niewychodzącego i zabezpieczonego. Najlepiej jakby zamieszkała z innym prokocim kotem.