Punio szuka domu, tym razem takiego na zawsze. Myślę, że przyczyną zwrotu tego słodziaka nie była alergia... Punio, kiedy się go głaszcze, ślini się i chyba to było powodem zwrotu. Kiedy go zostawiłam w nowym domu, nie minął kwadrans jak Pani dzwoniła i pytała czy Punio nie jest przypadkiem chory, bo się ślini..
Punio doskonale sprawdzi się jako jedynak. Nie przepada za innymi kotami, nie potrafi bawić się z nimi, a najbardziej cierpi Teodor chory na Fip, bo to jego Punio najczęściej atakuje. Toleruje psa i nie zaczepia go, więc może zamieszkać z psem. Szuka domu z zabezpieczonym balkonem/oknami
Ma 7 miesięcy, zdrowy, posiada książeczkę zdrowia.
- dwukrotnie odrobaczony
- zaszczepiony szczepionką przeciw białaczce
- kastrowany
- testy Fiv, Felv ujemne (-)
Uwielbia bawić się, biegać, przytulać do człowieka a najbardziej kocha jeść surowe mięso w dużych ilościach. Kto go pokocha?
Tel.8******66
Warszawa