Cześć, jestem Reks! Ale możesz do mnie wołać Reksiu, słoneczko bądź kochanie. Jestem wspaniałym, niewielkich rozmiarów psiakiem, który trafił do schroniska w listopadzie ubiegłego roku. Jest ze mnie psiak bardzo towarzyski, wesoły i otwarty na nowe znajomości. Uwielbiam ludzi i w mig akceptuję nowo poznane osoby. Kocham, gdy ich ręka głaszcze mój grzbiet. Bardzo pragnę miłości i w schronisku cierpię na jej niedosyt. W ciągu całego mojego pobytu w schronisku przeszedłem ogromną przemianę. Z nerwowego, zdezorientowanego i rozbrykanego psa, zamieniłem się w spokojnego, kontaktowego psiaka. Na spacerze jestem bardzo kontaktowy. Co chwilę odwracam się i sprawdzam, czy człowiek wciąż za mną jest, czy może sobie przypadkiem gdzieś nie uciekł. Na smyczy chodzę bardzo ładnie. Niemal perfekcyjnie.

Wierzę, że znajdę jeszcze dom! Choć już minęło kilka miesięcy mojego pobytu w schronisku to ja wciąż wierzę! Szukam kochającego, troskliwego i spokojnego domku. Najlepiej bez innych zwierząt. Byłem już kilka razy na spacerze z mniejszymi dziećmi i nie wykazuję w stosunku do nich agresji. Szukam domu. Nie łańcucha, nie kojca, nie budy, nie podwórka. Domu. Jestem wykastrowany, zaszczepiony i zachipowany. Przebywam w schronisku w okolicach Głogowa, dolnośląskie. W moim imieniu będą rozmawiać Ciocia Zosia oraz Ciocia Edyta. Jeśli jesteś zainteresowany moją adopcją napisz do nich wiadomość. Nie martw się, nie gryzą;)