Wygranie wojny w Europie, zniszczenie Stanów Zjednoczonych, a potem zapanowanie nad światem, miała umożliwić Trzeciej Rzeszy nie tylko bomba atomowa. Również znacznie nowocześniejsze, niekiedy wręcz futurystyczne rodzaje broni i technik wojennych. „Latające talerze" (miał to być najtajniejszy projekt badawczy w ówczesnych Niemczech), eksperymentalne pojazdy o niekonwencjonalnym napędzie, urządzenia służące do zakłócania pracy silników pojazdów naziemnych oraz samolotów wroga, międzykontynentalne superrakiety balistyczne, bomba na „ciężkie powietrze" wywołująca zmiany klimatyczne - wszystko to znajdowało się w stadium prób o różnym stopniu zaawansowania. Wiele awangardowych koncepcji i przedsięwzięć, m.in. przezwyciężenie, opanowanie i zastosowanie w celach militarnych siły grawitacji, kontynuowali i rozwijali po wojnie Amerykanie oraz Rosjanie. Tak przynajmniej wynika z ujawnianych obecnie dokumentów pochodzących z archiwów wywiadowczych. Niektóre zapoczątkowane przez nazistów i rozwijane nie tylko przez nich koncepcje pozostaną na zawsze objęte klauzulą najwyższej tajności. Skąd jednak naziści czerpali wiedzę służącą do badań nad technologiami mogącymi zmienić losy wojny i świata? Autor szuka związku ówczesnej niemieckiej fizyki i techniki z teoriami okultystycznymi