Sprzedam cudowne combo lampowe Luxor z roku 1959! Nie, to nie pomyłka. Sprzęt ma 65 lat, gra doskonale, doskonale brzmi, doskonale wygląda, budzi zainteresowanie i jest przedmiotem wielu zapytań i rozmów :)
W moich rękach wzmacniacz od wielu lat.
Wzmacniacz bez płytki drukowanej wykonany w technice point to point.
Wsadzony oryginalny głośnik.
Jak na swój wiek jest w stanie praktycznie kolekcjonerskim. Jest po pełnym przeglądzie. Nagrał album, gra koncerty, służy na próbach.
To 40-sto watowa, jednokanałowa konstrukcja podzielona na dwie sekcje.
Na pokładzie niesamowicie brzmiący reverb sprężynowy. Ponadto niesamowicie plastyczne vibrato z regulacją szybkości, które możemy odpalać z footswicha.
Jest to totalny oldschool i vintage sprawdzający się doskonale w bluesie, rocku, a obecnie ogrywający stonerowo-psychodeliczne brzmienia.
Piękny clean, cudownie przełamujący się pokrętłem volume. Idealnie dogaduje się z wszelkiej maści dopałkami, fuzzami.
Zdecydowanie nie polecam do brzmień mocnych, bardzo mocnych i ekstremalnych, wymagających dużych przesterowań.
W moim odczuciu wzmacniać idealny do wszelkiego rodzaju brzmień space, stoner, shoegaze, czy też dźwięków na wzór QOTSA, Jacka White'a i podobnych.

Ograć, sprawdzić, przetestować można w Sosnowcu.