To klasyka gatunku, która się nie starzeje, mimo upływu czasu i naturalnych otarć eksploatacyjnych, jakość obrazka nadal powala (zobaczymy czy odpowiednik Sony na którego się przesiadam da mi też tyle radości)… Pracowałem nim tylko w trybie video, zbieżność, ostrość, spasowanie, luzów i brudu w środku brak (systematycznie serwisowany w tym celu - tego to szkło wymaga do niezawodnej pracy) . Dwa mankamenty nie wpływające na jakość obrazka: posiałem gdzieś tą stopkę pod statyw (nigdy nie używałem btw), oraz na zewnętrznym szkle jest mikroryska z boku (zdjęcie) - co nie wpływa na obraz, nawet przy wartościach przysłony f16. Niedowiarków i sceptyków zapraszam na test, istnieje możliwość złapania się w Warszawie czasem, chociaż nie ma co wydziwiać i brać w ciemno, bo sztos obiektyw i tyle :). Dorzucam to co na zdjęciach - pokrowiec, filtr VND, polar, UV Cokin.