Sprzedam Cannondale Scalpel 29 Carbon Black Inc w rozm. M (sugeruję na 175 cm wzwyż), zmiany w stosunku do specyfikacji producenta omówione niżej, z fabryki wyszedł tak: katalog.bikeworld.pl/2015/web/produkt/rowery/mtb_29er_full/cannondale/39140/scalpel_29_carbon_black_inc

Dla chętnych katalog Cannondale z 2015 roku: issuu.com/cannondale_usa/docs/15_c_bike_catalog_us_final_issuu

Gdybym pracował w Cannondale to zacząłbym opis od „Cannondale Scalpel 29 Carbon Black Inc. został stworzony, by kompletnie dominować w XC! W najwyższym skupieniu, Cannondale przemyślał każdy detal, aby uczynić go jednym z najlżejszych rowerów z pełnym zawieszeniem na 29-calowych kołach, charakteryzującym się super sztywną i wydajną ramą z Ballistec HI-MOD carbon, nadwymiarowym suportem BB30 oraz tylną sztywną osią. 100 mm skoku zawieszenia pozwala pokonywać trudne przeszkody na trasie bez utraty prędkości i mocy. Rura sterowa o średnicy 1,5 cala współpracuje z widelcem Cannondale Left Carbon XLR, zapewniając precyzyjne prowadzenie. I oczywiście, tylko absolutnie najlepsze komponenty zdobią tę ramę: niesamowite koła, sztyca i kierownica ENVE, oszałamiający elektroniczny napęd Shimano XTR Di2, a nawet hamulce Shimano XTR Race z dźwigniami z karbonu. Rzeczywiście, to dominacja w XC.”

Dodajmy do tego niską wagę wynoszącą ~10.5 kg to otrzymamy jeden z najlepszych rowerów cross country, efektywny na podjazdach, zwinny na zjazdach. Rower w stanie gotowym do jazdy, pierwszy duży serwis planowo powinien przejść pod koniec 2024 roku, napęd rok przejeździ spokojnie, jeżdżę na dwóch łańcuchach.

Opis będzie szczegółowy abyśmy sobie oszczędzili czasu na pytania i rozmowy i przeszli od razu do negocjacji umowy kupna sprzedaży.

Jestem właścicielem od sierpnia 2020 roku, poprzednio jeden właściciel (rower pochodzi z salonu ze Szczecina, i właśnie tam została zarejestrowana rama oraz faktura). Przebieg od tego czasu to 891 km, i to jest powód sprzedaży, za mało jazdy na taką maszynę. Do dziś był na dwóch dużych serwisach w Tundra w Grójcu (faktury do wglądu), w 2021 roku wszystkie niespodzianki zostawione przez poprzedniego właściciela zostały usunięte albo zidentyfikowane, były to:

- wymiana obręczy na Extralite X25 (piasty pozostały oryginalne) z powodu pęknięcia poprzednich wynikających z za słabego naciągnięcia szprych,

- wymiana Monracha XX na nówkę (po pierwszym serwisie) z powodu kompletnego gnoju w środku po poprzednim serwisie,

- pełny serwis amortyzatora, z powodu wytartej lagi wymiana oleju na smar biały Finish Line (tak samo Cannondale radziło sobie z tym problemem). Pomimo zmiękczenia i zacieśnienia uszczelki smar może się wydostawać, jest on tam tylko po to aby smarować łożyska igiełkowe i taśmy na których się poruszają. Tłumik jest szczelny i działający, wraz z blokadami skoku. Górna klamra mocująca Lefty do ramy ma małe pęknięcie - zlokalizowane pod śruba ściskającą klamrę pod mostkiem powstałe przez przekręcenie momentu obrotowego (zdjęcie do wglądu). Na szczęście obciążenia na górnej klamrze są mniejsze niż na dolnej. Jest to ostatnia z niespodzianek której nie udało się usunąć. Jeżdżę tak od 2020 roku, nie wiem ile tak jeździł poprzedni właściciel. Uzgodniliśmy z serwisem że można nadal jeździć, jednak cała odpowiedzialność spoczywa na użytkowniku. Nie udało się znaleźć przez te prawe 3 lata następcy Lefty, w perspektywie czasu może okazać się konieczna wymiana amora. Osobiście nadal jeździłbym tak jak jest, pęknięcie nie powiększa się. Lefty ma na sobie warstwę karbonu, tak poprzedni właściciel poradził sobie z estetyczną wadą (zadrapaniem).

- wymiana przedniego zacisku na XTR czterotłoczkowy,

- przegląd łożysk i wymiana gdzie konieczne oraz wymiana górnej śruby, wraz z tuleją, mocującej link do ramy,

- wymiana opon na Tufo (zalane mlekiem, ale rower nieużywany od jesieni więc mogło już zaschnąć),

- na zdjęciach widać sztycę Hylix i siodło Speca, nowy użytkownik dostanie oryginalną sztycą Enve i siodło Fabric.

Sprzedaję bez pedałów i bez mocowania licznika. Koszyk na bidon jest w cenie.

Reszta osprzętu jak w oryginale:

- przerzutki elektroniczne 2x11, nie wymagały regulacji, ładować i jeździć. Ładowarka w zestawie,

- manetka blokady skoku przodu i tyłu, działa bez zarzutu, jej cechą jest zapowietrzanie, więc raz na kilka miesięcy trzeba się tym zająć (symboliczny koszt w serwisie),

- tylna piasta Chris King, właściwie pancerna, przy wymianie obręczy przeszła serwis,

- kierownica i sztyca Enve