Czy Franio znajdzie swoją waletynkę?
Pies, który przeszedł tak wiele...
Jest u nas od niedawna. Zabraliśmy go z podwórka, gdzie mieszkał razem ze swoim właścicielem. Z opowieści sąsiadów wiemy, że pan miał dwa psy. Wcześniej psy biegały po całym terenie, wychodziły na spacery, ale gdy ich pan był coraz starszy i słabszy, nie miał sił opiekować się psami.
Uwiązał ich wtedy na łańcuchu i tak spędziły kilka następnych lat...
Gdy ich pan umarł, zerwały się z łańcuchów i biegały po wsi. Drugi psiak zaginął, ale Franek dzień w dzień wracał na swoje podwórko. Zajęło nam kilka dni, aż go złapaliśmy. Na szyi wciąż miał długi łańcuch.
Franek okazał się być przyjaznym psiakiem. Jest wycofany i nieśmiały, ale trudno się dziwić po tym co przeszedł. Potrafi chodzić na smyczy, jest bezproblemowy w kontakcie z innymi psami. Potrzebuje czasu, by odnaleźć się w nowej sytuacji. Raczej nigdy nie mieszkał w domu i nie wie co to oznacza. Franek ma ok 8 lat. Jest małym psiakiem. Został juz wykastrowany, zaszczepiony i zaczipowany.

Czeka na dom w schronisku pod Radomiem. Zainteresowanych prosimy o wypełnienie ankiety:
www.docs.google.com/forms/d/e/1FAIpQLSemNU67lncUgNbyI3qfUQFWWajjoUoG_oIqv8bVm2QUL8_cgA/viewformfbclid=IwAR3NBMGVMR43RInN0IzeTEiv08g9c_Cr17TpPC7LYmduzcMMjDbmKkB5vM

Kontakt: 78*******02