Prywatne
Rok wydania: 2012
Stan: Używane
Gatunek: Literatura faktu, reportaż
Opis
Bunt sieci Edwin Bendyk
Stan bardzo dobry, w kilku miejscach estetyczne podkreślenia w tekście.
Ilość stron: 208
Rok wydania: 2012
Rozmiar: 145 x 205 mm
isbn 978*****48868
Autorzy: Edwin Bendyk
Wydawnictwo: Polityka
Bunt Sieci" to książka
próbująca na gorąco uchwycić i zinterpretować wydarzenia z przełomu stycznia i lutego 2012 r. Nawet jeśli ktoś przewidywał możliwość wybuchu, wszystkich, z uczestnikami włącznie, zaskoczyła skala i charakter protestów. Choć na ulicę wyszli ludzie młodzi, ich bunt pozbawiony był cech młodzieńczej rewolty. Choć łatwo było odgadnąć polityczne sympatie uczestników, na czas protestów zawiesili swą tożsamość walcząc o wspólną sprawę. Czy na scenie pojawił się nowy podmiot polityki? Odpowiedzi udzieli czas i wyniki badań prowadzonych m.in. przez Zespół Analiz Ruchów Społecznych. Zapraszamy do witryny www.buntsieci.pl, w której publikowane będą najnowsze analizy i komentarze.
Czy Polska przetrwa do 2030 r.? To główne pytanie Buntu Sieci ma charakter strategiczny, nie kryje supozycji o jakimś śmiertelnym niebezpieczeń-stwie dla zbiorowego bytu Polaków. Perspektywa dwóch dekad jest jednocze-śnie bardzo odległa, by wszelkie prognozy czynić mocno niepewnymi - i bliska na tyle, bo właśnie w 2030 r. zbierać będziemy dobre i robaczywe owoce decyzji lub zaniechań podjętych dziś, na początku drugiej dekady XXI wieku.
Wtedy też, w 2030 r. o sprawach kraju decydować będą ludzie, którzy w 2012 r. nie mieli szansy uczestniczyć w planowaniu wspólnej przyszłości. Ich głosu nikt nie słuchał, więc wyszli na ulice. Kim jednak są buntownicy z polskich ulic? Po-tomkami Karola Marksa walczącymi o cyberkomunizm czy może raczej epigo-nami neoliberalizmu pragnącymi uwolnienia energii prywatnych jednostek od zbędnych ograniczeń? A może ponowoczesnymi wyznawcami idei narodowej, mobilizującymi się na hasło Internet, Honor, Ojczyzna?
Mogą być wszystkim, bo są samoformującym się tworzywem wypełniającym do-stępną przestrzeń anachronicznej rzeczywistości. Odpowiedź na pytanie o rok 2030 zależy od tego, jakiego kształtu nabierze ta dość ciągle bezkształtna, lecz kipiąca masa.
Czy w XXI wieku wyrosło nowe społeczeństwo sieciowe, rzucające wyzwanie dawnym, skostniałym strukturom państwa, które utkwiło w przeszłości? Edwin Bendyk w swojej książce podejmuje tę kwestie, inspirowany szerokimi protestami przeciwko ACTA, choć prace nad książką zaczął już wcześniej. Autor przygląda się dynamicznym przemianom społecznym i kulturowym w Polsce i na świecie, zastanawiając się, jak nowe formy uczestnictwa w kulturze, dostępne dzięki internetowi, mogą prowadzić do innowacyjnych sposobów mobilizacji społecznej i politycznej. Odpowiedź na pytanie o możliwość społecznego zrywu była zaskakująco szybka. Niespodzianką była skala i intensywność protestów organizowanych przede wszystkim przez młodych ludzi, reprezentujących różnorodne poglądy polityczne, status społeczny i pochodzących z miast różnych rozmiarów. Była to pierwsza tego rodzaju mobilizacja w historii III Rzeczypospolitej. Fundamentalnym pytaniem książki jest: „Czy Polska przetrwa do 2030 roku?” Nie jest to prognoza, ale raczej zaproszenie do refleksji nad przyszłością, w której dzisiejsi demonstranci staną się kluczowymi graczami. Książka zachęca do dyskusji nad tym, jak najlepiej wykorzystać ich zapał i umiejętności, by nie zostały one zmarnowane.
Edwin Bendyk
Publicysta tygodnika „Polityka”. Zajmuje się tematyką cywilizacyjną modernizacja, globalizacja, cyfrowa rewolucja, ekologia, wpływ techniki na życie społeczne, kulturalne, gospodarkę i politykę to tematy, którym poświęca większość tekstów. Futurysta, zwolennik posthumanizmu. Autor książek „Zatruta studnia" (nominowana do Nagrody Literackiej Nike 2003), „Antymatrix”, „Miłość, wojna, rewolucja". Współautor „Manifestu nooawangardy". Kieruje Ośrodkiem Badań nad Przyszłością w Collegium Civitas. Autor i kurator projektu „Kultura i rozwój" realizowanego we współpracy z Narodowym Centrum Kultury. Prowadzi blog „Antymatrix" (bendyk.blog.polityka.pl).
BIBLIOTEKA POLITYKI
Tytuł: Bunt Sieci
Copyrightby Edwin Bendyk, 2012
Copyright by POLITYKA SP, 2012
Redakcja: Andrzej Gorzym
Koordynator projektu: Piotr Zmelonek
Opracowanie graficzne: Janusz Fajto
Świadomość przygodności losu i nieokreśloności perspektywy zmaga-nia o wspólnotę ogólnoludzką bez wątpienia nadwyręża pewność sie-bie i uczestników zmagań onieśmiela. Ale może też ona zmobilizować ich do większego wysiłku. Jedną z możliwych reakcji na tę nieokre-śloność jest ideologia „końca ideologii" i praktyka niezaangażowania. Inną, równie prawdopodobną, ale o wiele bardziej obiecującą reakcją na stan niepewności jest nabranie przeświadczenia, że poszukiwanie powszechnego człowieczeństwa i praktyczne działania, jakich ono wymaga, nie były w żadnej innej epoce równie konieczne i pilne jak w naszej.
Zygmunt Baum
łynnej nowoczesności, 2011
Widzę dwa możliwe wyjścia z kryzysu: pierwsze, przez katastrofę, przynajmniej w Europie. Drugie, przez wynalezienie nowego życia społecznego, nie opartego już tylko na redystrybucji dochodu naro-dowego, lecz na afirmacji obrony praw uniwersalnych człowieka jako jedynej możliwej broni przeciwko triumfalizmowi zglobalizowanej go-spodarki.
Alain Touraine, Aprees la crise, 2010
Spis treści
O Buncie Sieci
Prolog
Część I. Wirtualna wojna domowa
1.0. Rewolucja. Czas Manifestów
2.0. Wojna światów
3.0. Bój o ACTA z Madzią w tle
4.0. Jak teraz żyć, panie Premierze?
5.0. Czy Polska przetrwa do 2030 r.?
6.0. Sympatyczny Lewiatan
czyli problem podwójnej delegitymizacji
Epilog
Część II. Wyznania kogniwojażera
Wprowadzenie
Koniec utopii
Krytyka rozumu cyfrowego
Kultura na rozdrożu
Pokawałkowane ja
Burzenie cyfrowego muru. Próba antropologii cyberprzestrzeni
To idzie młodość!
Na marginesie rządowego raportu „Młodzi 2011"
Przyszłość jest kobietą
Wielość i solidarność
Zamiast zakończenia
O „Buncie Sieci"
„Bunt Sieci" powstał zainspirowany protestami przeciwko poro-zumieniu ACTA, choć tematy w nim poruszane zajmują mnie od wielu lat. Oczywiście, nie wiedziałem, że w styczniu 2012 r. dojdzie do masowych wystąpień. Obserwując jednak przemiany społeczne i kulturowe w Polsce i na świecie często zadawałem, również podczas publicznych wystąpień, pytania o to, jak nowe formy uczestnictwa w kulturze, które umożliwia m.in. Internet, mogą przełożyć się na nowe formy mobilizacji społecznej i politycznej. Kwestię tę podnosi-łem m.in. 1 grudnia 2011 r. podczas inauguracji Poznańskiego Kon-gresu Kultury, w trakcie wykładu o nowych formach uczestnictwa w kulturze i demokracji.
Pytanie o możliwość zrywu znalazło szybko odpowiedź. Nikt nie przewidział skali i intensywności manifestacji organizowanych głównie przez ludzi młodych o różnych przekonaniach politycznych, o różnym statusie społecznym, mieszkających w miastach dużych i małych. To pierwsza taka mobilizacja w III Rzeczpospolitej. Nie jest to jednak pierwszy przykład „zmowy obywatelskiej" przeciwko polityce złej jakości i kiepskiemu zarządzaniu różnymi sferami życia w Polsce. Wyrażają się w nich po prostu kolejne przejawy Buntu Sieci, buntu nowego sieciowego społeczeństwa przeciwko starym, niewydolnym strukturom państwa tkwiącego ciągle w XX, a nawet i w XIX wieku.
Protest przeciwko ACTA przyspieszył pracę nad „Buntem Sieci". Zdecydowałem, że przygotuję książkę będącą kroniką trwającej po cichu i przybierającej na sile rewolucji.
Gorącą analizę tego, co wydarzyło się na przełomie stycznia i lutego (część I książki, „Wirtualna wojna domowa"), uzupełniam tekstami, jakie powstały w związku z projektem „Buntu Sieci" w ciągu ostatnich kilku lat (część II, „Wyznania kogniwojażera"). Dokumentują one przemiany w różnych sferach życia - zestawione razem pozwalają nie tylko odczuć ich klimat, lecz także odsłaniają procesy in statu nascendi, jakby to powiedzieli chemicy.
Stan bardzo dobry, w kilku miejscach estetyczne podkreślenia w tekście.
Ilość stron: 208
Rok wydania: 2012
Rozmiar: 145 x 205 mm
isbn 978*****48868
Autorzy: Edwin Bendyk
Wydawnictwo: Polityka
Bunt Sieci" to książka
próbująca na gorąco uchwycić i zinterpretować wydarzenia z przełomu stycznia i lutego 2012 r. Nawet jeśli ktoś przewidywał możliwość wybuchu, wszystkich, z uczestnikami włącznie, zaskoczyła skala i charakter protestów. Choć na ulicę wyszli ludzie młodzi, ich bunt pozbawiony był cech młodzieńczej rewolty. Choć łatwo było odgadnąć polityczne sympatie uczestników, na czas protestów zawiesili swą tożsamość walcząc o wspólną sprawę. Czy na scenie pojawił się nowy podmiot polityki? Odpowiedzi udzieli czas i wyniki badań prowadzonych m.in. przez Zespół Analiz Ruchów Społecznych. Zapraszamy do witryny www.buntsieci.pl, w której publikowane będą najnowsze analizy i komentarze.
Czy Polska przetrwa do 2030 r.? To główne pytanie Buntu Sieci ma charakter strategiczny, nie kryje supozycji o jakimś śmiertelnym niebezpieczeń-stwie dla zbiorowego bytu Polaków. Perspektywa dwóch dekad jest jednocze-śnie bardzo odległa, by wszelkie prognozy czynić mocno niepewnymi - i bliska na tyle, bo właśnie w 2030 r. zbierać będziemy dobre i robaczywe owoce decyzji lub zaniechań podjętych dziś, na początku drugiej dekady XXI wieku.
Wtedy też, w 2030 r. o sprawach kraju decydować będą ludzie, którzy w 2012 r. nie mieli szansy uczestniczyć w planowaniu wspólnej przyszłości. Ich głosu nikt nie słuchał, więc wyszli na ulice. Kim jednak są buntownicy z polskich ulic? Po-tomkami Karola Marksa walczącymi o cyberkomunizm czy może raczej epigo-nami neoliberalizmu pragnącymi uwolnienia energii prywatnych jednostek od zbędnych ograniczeń? A może ponowoczesnymi wyznawcami idei narodowej, mobilizującymi się na hasło Internet, Honor, Ojczyzna?
Mogą być wszystkim, bo są samoformującym się tworzywem wypełniającym do-stępną przestrzeń anachronicznej rzeczywistości. Odpowiedź na pytanie o rok 2030 zależy od tego, jakiego kształtu nabierze ta dość ciągle bezkształtna, lecz kipiąca masa.
Czy w XXI wieku wyrosło nowe społeczeństwo sieciowe, rzucające wyzwanie dawnym, skostniałym strukturom państwa, które utkwiło w przeszłości? Edwin Bendyk w swojej książce podejmuje tę kwestie, inspirowany szerokimi protestami przeciwko ACTA, choć prace nad książką zaczął już wcześniej. Autor przygląda się dynamicznym przemianom społecznym i kulturowym w Polsce i na świecie, zastanawiając się, jak nowe formy uczestnictwa w kulturze, dostępne dzięki internetowi, mogą prowadzić do innowacyjnych sposobów mobilizacji społecznej i politycznej. Odpowiedź na pytanie o możliwość społecznego zrywu była zaskakująco szybka. Niespodzianką była skala i intensywność protestów organizowanych przede wszystkim przez młodych ludzi, reprezentujących różnorodne poglądy polityczne, status społeczny i pochodzących z miast różnych rozmiarów. Była to pierwsza tego rodzaju mobilizacja w historii III Rzeczypospolitej. Fundamentalnym pytaniem książki jest: „Czy Polska przetrwa do 2030 roku?” Nie jest to prognoza, ale raczej zaproszenie do refleksji nad przyszłością, w której dzisiejsi demonstranci staną się kluczowymi graczami. Książka zachęca do dyskusji nad tym, jak najlepiej wykorzystać ich zapał i umiejętności, by nie zostały one zmarnowane.
Edwin Bendyk
Publicysta tygodnika „Polityka”. Zajmuje się tematyką cywilizacyjną modernizacja, globalizacja, cyfrowa rewolucja, ekologia, wpływ techniki na życie społeczne, kulturalne, gospodarkę i politykę to tematy, którym poświęca większość tekstów. Futurysta, zwolennik posthumanizmu. Autor książek „Zatruta studnia" (nominowana do Nagrody Literackiej Nike 2003), „Antymatrix”, „Miłość, wojna, rewolucja". Współautor „Manifestu nooawangardy". Kieruje Ośrodkiem Badań nad Przyszłością w Collegium Civitas. Autor i kurator projektu „Kultura i rozwój" realizowanego we współpracy z Narodowym Centrum Kultury. Prowadzi blog „Antymatrix" (bendyk.blog.polityka.pl).
BIBLIOTEKA POLITYKI
Tytuł: Bunt Sieci
Copyrightby Edwin Bendyk, 2012
Copyright by POLITYKA SP, 2012
Redakcja: Andrzej Gorzym
Koordynator projektu: Piotr Zmelonek
Opracowanie graficzne: Janusz Fajto
Świadomość przygodności losu i nieokreśloności perspektywy zmaga-nia o wspólnotę ogólnoludzką bez wątpienia nadwyręża pewność sie-bie i uczestników zmagań onieśmiela. Ale może też ona zmobilizować ich do większego wysiłku. Jedną z możliwych reakcji na tę nieokre-śloność jest ideologia „końca ideologii" i praktyka niezaangażowania. Inną, równie prawdopodobną, ale o wiele bardziej obiecującą reakcją na stan niepewności jest nabranie przeświadczenia, że poszukiwanie powszechnego człowieczeństwa i praktyczne działania, jakich ono wymaga, nie były w żadnej innej epoce równie konieczne i pilne jak w naszej.
Zygmunt Baum
łynnej nowoczesności, 2011
Widzę dwa możliwe wyjścia z kryzysu: pierwsze, przez katastrofę, przynajmniej w Europie. Drugie, przez wynalezienie nowego życia społecznego, nie opartego już tylko na redystrybucji dochodu naro-dowego, lecz na afirmacji obrony praw uniwersalnych człowieka jako jedynej możliwej broni przeciwko triumfalizmowi zglobalizowanej go-spodarki.
Alain Touraine, Aprees la crise, 2010
Spis treści
O Buncie Sieci
Prolog
Część I. Wirtualna wojna domowa
1.0. Rewolucja. Czas Manifestów
2.0. Wojna światów
3.0. Bój o ACTA z Madzią w tle
4.0. Jak teraz żyć, panie Premierze?
5.0. Czy Polska przetrwa do 2030 r.?
6.0. Sympatyczny Lewiatan
czyli problem podwójnej delegitymizacji
Epilog
Część II. Wyznania kogniwojażera
Wprowadzenie
Koniec utopii
Krytyka rozumu cyfrowego
Kultura na rozdrożu
Pokawałkowane ja
Burzenie cyfrowego muru. Próba antropologii cyberprzestrzeni
To idzie młodość!
Na marginesie rządowego raportu „Młodzi 2011"
Przyszłość jest kobietą
Wielość i solidarność
Zamiast zakończenia
O „Buncie Sieci"
„Bunt Sieci" powstał zainspirowany protestami przeciwko poro-zumieniu ACTA, choć tematy w nim poruszane zajmują mnie od wielu lat. Oczywiście, nie wiedziałem, że w styczniu 2012 r. dojdzie do masowych wystąpień. Obserwując jednak przemiany społeczne i kulturowe w Polsce i na świecie często zadawałem, również podczas publicznych wystąpień, pytania o to, jak nowe formy uczestnictwa w kulturze, które umożliwia m.in. Internet, mogą przełożyć się na nowe formy mobilizacji społecznej i politycznej. Kwestię tę podnosi-łem m.in. 1 grudnia 2011 r. podczas inauguracji Poznańskiego Kon-gresu Kultury, w trakcie wykładu o nowych formach uczestnictwa w kulturze i demokracji.
Pytanie o możliwość zrywu znalazło szybko odpowiedź. Nikt nie przewidział skali i intensywności manifestacji organizowanych głównie przez ludzi młodych o różnych przekonaniach politycznych, o różnym statusie społecznym, mieszkających w miastach dużych i małych. To pierwsza taka mobilizacja w III Rzeczpospolitej. Nie jest to jednak pierwszy przykład „zmowy obywatelskiej" przeciwko polityce złej jakości i kiepskiemu zarządzaniu różnymi sferami życia w Polsce. Wyrażają się w nich po prostu kolejne przejawy Buntu Sieci, buntu nowego sieciowego społeczeństwa przeciwko starym, niewydolnym strukturom państwa tkwiącego ciągle w XX, a nawet i w XIX wieku.
Protest przeciwko ACTA przyspieszył pracę nad „Buntem Sieci". Zdecydowałem, że przygotuję książkę będącą kroniką trwającej po cichu i przybierającej na sile rewolucji.
Gorącą analizę tego, co wydarzyło się na przełomie stycznia i lutego (część I książki, „Wirtualna wojna domowa"), uzupełniam tekstami, jakie powstały w związku z projektem „Buntu Sieci" w ciągu ostatnich kilku lat (część II, „Wyznania kogniwojażera"). Dokumentują one przemiany w różnych sferach życia - zestawione razem pozwalają nie tylko odczuć ich klimat, lecz także odsłaniają procesy in statu nascendi, jakby to powiedzieli chemicy.
ID: 998995707
Dodane 28 lipca 2025
Bunt sieci Edwin Bendyk
Tylko przedmiot
15 zł
Przedmiot z Pakietem Ochronnym
Lokalizacja
Zwroty
Pakiet Ochronny
Zwróć przedmiot, jeśli jest uszkodzony lub niezgodny z opisem. Zgłoś problem do 24 h od otrzymania przedmiotu. Szczegóły