Bosman
Gdyby potrafił, to zapewne napisałby książkę o swoim życiu i " przygodach".
W 2019 zaginął i na długi czas nie było po nim śladu. Ogłoszenie o uciekinierze na prośbę rodziny wystawialiśmy na naszej stronie. Niestety bez odzewu. Dopiero po dwóch latach Bosman pojawił się w wiosce obok. Wrócił do domu, ale już nie zachowywał się tak jak kiedyś. Może był tylko podobny do zaginionego psa?
Jego Pani jest już starsza i po śmierci swojego syna nie radziła sobie z obowiązkami związanymi z psem. Bosman zaczął też okazywać agresję . Zaatakował członka rodziny, który przyjechał w odwiedziny do Pani, oraz gryzł się z psem sąsiada.
I tak trafił do nas "pies zagadka" .
Na początku nas obszczekiwał i podwarkiwał, ale nie próbował gryźć. Szybko przystosował się do zmiany sytuacji w jakiej się znalazł. Nawet zamieszkał z innym samcem w boksie. Chętnie spaceruje z osobami odwiedzającymi schronisko, choć trochę ciągnie na smyczy. Pozostawiony na wybiegu bez opieki - kombinuje, jak zrobić dziurę w siatce.
Bosman ma ponad 8 lat i jest średniej wielkości wykastrowanym psem. Dużo w swoim życiu już przeszedł i miejmy nadzieję, że trafi jeszcze na jakiegoś dobrego człowieka.

Tel: 60*****15 ( od 7 do 15)