Pacz pan [albo pani?], kup sobie takiego turaska Bożego. Za jedyne 6700 polskich złotych otrzymasz rydwan, do którego naładujesz taczkę gruzu czy co tam chcesz! Trasę przemierzysz w komfortowych warunkach, ponieważ dwustrefowy climatronic działa jak należy, a jak się spierniczy to każdy pasażer ma elektryczna szybkę dla siebie (no podróż w 5 osób w tej taczce to jakaś kara dla osoby w środku na tylnej kanapie).
Co prawda za szybko nie pojedziesz, bo mocarne m43b18, które napędza ten kontener szału nie robi, ale za to spali czystą i smaczną benzynkę. Za progi się podnosi legancko, lepiej niż żul z ziemi jak mu podasz flaszkę. Podłoga też jest elegancka. Więc wszystko gra, napęd tylko silnikowy, nie odepchniesz się kopytami albo nie spadniesz na asfalt dupą.
Tylne zawieszenie całe wymienione (wszystkie gumy na wózku, wahaczach etc.) + amortyzatory tył a mocowania wózka zabezpieczona przed rudzielcem, więc jest lux.
Z przodu zaś zmienione gumy wahacza, wszystkie 4 sworznie, łączniki stabilizatora i gumy stabilizatora. Mam na przód nowe amortyzatorki, ale jestem leniwy, nie chce mi się ich wymieniać, dorzucę do auta (chyba, że będę mieć gorszy dzień i wymienię - nie obiecuję).
Z mankamentów to na pewno ogniska korozji na dołach drzwi, tylne nadkole też wyłazi, ale jeszcze bez dziur, tylna klapa najgorsza. Te wszystkie ogniska jakiś magik próbował ratować zaprawkami... Nieudolnie. Zagięta maska w narożniku (widać na foto) + błotnik (poprzednik w coś przywalił).
A tak to jeździ, skręca, hamuje, trąbka trąbi, trafia w czarne, a w nocy nawet sobie drogę oświetlisz bo światła działają. Z tylu też działają. no auto do idealnych nie należy, ale do przemieszczania się do pracy nada się idealnie, a jak popada deszcz to nawet pod remiza umielisz na jedno koło (brak spawu i innych modów pod drift) i laskom się zrobi mokro (tylko nie wiem czy z wrażenia, czy od lecącej wody spod kola).
Mogę podrzucić więcej fotek w wiadomości prywatnej, a także nagrania od spodu auta.
Oc do 19 wrzesnia (opłacone w całości),
przeglad zdaje się też do września