Prywatne
Oferta schroniska
Wiek: Pies dorosły
Nazwa schroniska: schronisko w Skierniewicach
Płeć: Pies
Opis
BLEJZ
Hej! Zatrzymaj się na chwilę i poznaj moją historię – jestem Blejz.
Od lat niezauważany w schronisku, omijany szerokim łukiem i szczerze? Nie będę udawał, że kocham od pierwszego wejrzenia.
Najpierw muszę Cię poznać, powąchać, zobaczyć, czy mogę Ci zaufać.
Nie dlatego, że jestem zły – po prostu długo nie miałem nikogo swojego.
Przyjechałem do schroniska dziki i zagubiony. Wszystko było obce – zapachy, ludzie, dźwięki.
Przez pierwsze miesiące nie wiedziałem, że ręka może głaskać, a nie tylko budzić strach.
Dziś już wiem. Wiem, że są tacy ludzie, przy których serce przestaje bić ze strachu, a zaczyna bić z radości.
Mam około siedem lat. Cztery z nich spędziłem tutaj, w schronisku. To dużo, prawda?
Ale wciąż mam nadzieję, że ktoś w końcu powie: „Blejz, chodź, teraz twoja kolej na dom.”
Nie jestem trudny. Potrzebuję tylko czasu, żeby zrozumieć, że jesteś mój, a ja Twój.
Lubię spacery po lesie, zapach liści, wodę, błoto i ten moment, kiedy mogę odetchnąć pełną piersią. Wtedy naprawdę czuję, że żyję.
Mam swoje słabsze strony – bolącą łapę, wrażliwy żołądek, specjalną karmę, czasem wizyty u lekarza. Ale to nic w porównaniu z tym, co mogę dać w zamian. Bo kiedy już kogoś pokocham – to na zawsze.
Nie jestem psem dla wszystkich.
Ale może… jestem właśnie dla Ciebie?
Kontakt: 69*******89
Przebywa w schronisku w Skierniewicach
Hej! Zatrzymaj się na chwilę i poznaj moją historię – jestem Blejz.
Od lat niezauważany w schronisku, omijany szerokim łukiem i szczerze? Nie będę udawał, że kocham od pierwszego wejrzenia.
Najpierw muszę Cię poznać, powąchać, zobaczyć, czy mogę Ci zaufać.
Nie dlatego, że jestem zły – po prostu długo nie miałem nikogo swojego.
Przyjechałem do schroniska dziki i zagubiony. Wszystko było obce – zapachy, ludzie, dźwięki.
Przez pierwsze miesiące nie wiedziałem, że ręka może głaskać, a nie tylko budzić strach.
Dziś już wiem. Wiem, że są tacy ludzie, przy których serce przestaje bić ze strachu, a zaczyna bić z radości.
Mam około siedem lat. Cztery z nich spędziłem tutaj, w schronisku. To dużo, prawda?
Ale wciąż mam nadzieję, że ktoś w końcu powie: „Blejz, chodź, teraz twoja kolej na dom.”
Nie jestem trudny. Potrzebuję tylko czasu, żeby zrozumieć, że jesteś mój, a ja Twój.
Lubię spacery po lesie, zapach liści, wodę, błoto i ten moment, kiedy mogę odetchnąć pełną piersią. Wtedy naprawdę czuję, że żyję.
Mam swoje słabsze strony – bolącą łapę, wrażliwy żołądek, specjalną karmę, czasem wizyty u lekarza. Ale to nic w porównaniu z tym, co mogę dać w zamian. Bo kiedy już kogoś pokocham – to na zawsze.
Nie jestem psem dla wszystkich.
Ale może… jestem właśnie dla Ciebie?
Kontakt: 69*******89
Przebywa w schronisku w Skierniewicach
ID: 1035134572
xxx xxx xxx
Dodane 28 października 2025
Blejz czeka na prawdziwy dom
Za darmo
Lokalizacja