Beta jest pod opieką Fundacji Skrzydlaty Pies od dnia 11.07.2022r.
Suczka, to jedna z ósemki psów (5 cavalierek, 2 owczarki niemieckie, 1 labradorka), które trafiły pod skrzydła naszej Fundacji z pseudohodowli, w której przebywały 83 psy!)

Beta jest suczką w typie owczarka niemieckiego długowłosego, urodziła się ok. 2017r.
Jak wszystkie psy, które do nas trafiły, była potwornie wychudzona (ważyła 22kg), była zapchlona, zarobaczona, miała liczne wyłysienia, stan zapalny uszu, sierść miała tak skołtunioną i śmierdzącą, że na długo tego nie zapomnimy.

Beta przeszła obdukcję i gruntowne badania, które dodatkowo wskazały podwyższone parametry wątrobowe.

Beta, już pod naszą opieką ładnie nabrała ciałka, wątroba wróciła do normy, niestety, bardzo długo trwała walka z pasożytami i do dzisiaj bardzo często to kontrolujemy.
Sunia jest już zaszczepiona, zachipowana, wykastrowana, brakuje nam tylko tego najważniejszego: kochającego człowieka, który da Becie szansę na normalne życie.
A niestety, nie jest to łatwe.
Beta jest psem bardzo lękowym, mającym ogromne braki socjalizacyjne, prawdopodobnie jako szczeniak trafiła do pseudohodowli, albo się tam już urodziła i całym jej życiem były tylko towarzyszące jej psy i zapyziały kojec.
Beta lękiem i paniką reaguje niemal na wszystko, to co dla innych psów jest normalne. Beta nie jest w stanie podejść do ludzi, nie szuka kontaktu, a wręcz unika i jak ma możliwość ucieka w bezpieczne miejsce.

W hotelu, przy wsparciu innych psów i bardzo ostrożnego zachowania się opiekunów, ma się dobrze, ma już wypracowaną swoją rutynę dnia, opiekunce daje się już dotykać, pozwala nawet wziąć się na ręce, bo tylko takim sposobem można ją np. włożyć do samochodu, wprowadzić do lecznicy, etc.
Beta paniką reaguje na smycz, albo przywiera do ziemi i zastyga, o jakichkolwiek ćwiczeniach, zabawach z Betą, na tę chwile nie ma mowy.

Niestety, wielu rzeczy w warunkach hotelowych nie jesteśmy w stanie z Betą wypracować, bo nawet jak już zaufa osobom, które zna, to przy obcych ludziach trzeba zaczynać wszystko od podstaw.

Mamy świadomość, że znalezienie domu dla Bety będzie potwornie trudne, ale nie tracimy nadziei.
Poszukujemy nawet tzw. domu tymczasowego dożywotniego, w którym Beta będzie mogła żyć w najlepszych dla siebie warunkach, a my bierzemy na siebie dożywotnie wyżywienie i opiekę weterynaryjną suczki.

A jakie warunki bytowe dla Bety będą najlepsze?
Na pewno dom z dobrze ogrodzonym terenem, z bezpiecznym miejscem: duży kojec, wydzielona część podwórka, pomieszczenie, do którego będzie mogła wchodzić wprost z podwórka, etc. Musi mieć miejsce, w którym będzie mogła się schronić, kiedy poczuje się niepewnie.

Opiekun Bety musi być osobą bardzo cierpliwą, doskonale rozumiejącą psią mowę ciała, osobą, która nie będzie zachowywać się wobec Bety konfrontacyjnie, nie będzie wymagać od niej zachowań, których nie jest w stanie wykonać. Beta musi mieć mnóstwo przestrzeni i czasu, aby zaufać, aby oswoić się z nowym miejscem, nowymi sytuacjami a najbardziej z nowymi ludźmi.
Beta, to pies - wyzwanie, któremu nie każdy będzie w stanie podołać, bo takie psy wymagają ogromu poświęcenia i często dostosowaniu swojego trybu życia oraz otoczenia do potrzeb psa.

Plusem jest to, że Beta lubi towarzystwo innych psów i przy psach ewidentnie lepiej się czuje, jest bardziej pewna siebie. Może zatem zamieszkać w domu z innymi psami, a wręcz byłoby to bardzo pożądane, aby miała do towarzystwa inne przyjacielskie psy.

Beta mieszka w hotelu pod Wieliczką koło Krakowa.

Kontakt w sprawie adopcji, pomocy, chęci uzyskania więcej informacji:
Fundacja Skrzydlaty Pies
Kasia +48**********57